Temat: Lepiej krócej ale częściej, czy raz a porządnie?

Chciałam was zapytać co sądzicie na pytanie postawione w temacie? Bo czytałam informacje na ten temat intensywności treningów i ćwiczeń w internecie i znalazłam kilka sprzecznych... Ja jestem osoba szybko nudzącą się ćwiczeniami - wolę zrobić pół godzinki, za to kilka razy niż dawać sobie wycisk 2h. Ale tak właściwie nie wiem co jest bardziej efektywne? 

Na początku pomyślałam, że chodzi o seks

Empiryczna napisał(a):

Na początku pomyślałam, że chodzi o seks


He he he, ja też

Empiryczna napisał(a):

Na początku pomyślałam, że chodzi o seks


ja też, ale z nas zbereźniki :)

ja wolę ćwiczyć krócej a częściej, żeby się nie zniechęcić :)

Empiryczna napisał(a):

Na początku pomyślałam, że chodzi o seks
to samo. byłam zawiedziona po przeczytaniu pierwszych kilku słów :D
A ja, nie wiadomo czemu, pomyślałam, że będzie o ćwiczeniach. Czyżby dlatego, że to portal o odchudzaniu? Jestem chyba genialna.
ja tez od razu wiedzialam ze o cwiczeniach i robie to samo co ty ćwicze po 30 -45 minur dziennie czasami dluzej jak mam chęci, żeby nie zniechęcac sie następnego dnia :) moj maz mowi ze tak powinno byc, lepiej krócej ale regularnie :)
Hahaha nie wiedziałam, że wyrażenie raz a porządnie skojarzy się z sexem hahaha rozwaliłyście mnie tym. A jeśli chodzi o ćwiczenia to oczywiście pewnie im wiecej tym lepiej itd. Ale chyba jednak wolę pół godzinki jak mam wolną chwilę, niż specjalnie sobie ustawiać w planie dnia 2h ćwiczeń i koniec. No sama nie wiem...

mynte napisał(a):

Empiryczna napisał(a):

Na początku pomyślałam, że chodzi o seks
to samo. byłam zawiedziona po przeczytaniu pierwszych kilku słów :D

no i ja też! 
Pasek wagi
Ja wolę jednorazowy dłuższy trening.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.