11 lipca 2013, 14:06
Wygrzebałam z piwnicy stary
stepper. Spędzam teraz dużo czasu w domu (praca), na basen czy siłownie mnie nie stać, niespecjalnie mam gdzie biegać (przy jezdni z alergią, - kiedyś biegałam i podziękuję). Dywanówki mi się znudziły, skakanka też
![]()
. Więc postanowiłam odświeżyć znajomość ze stepperem, bo innego sprzętu nie mam, a można sobie na nim chodzić nawet czytając książkę
![]()
.
Ale widzę, że stepper mimo tego, że niewielki i niedrogi, pomo tego, że pali się na nim (podobno)
200-300 ![]()
kcal w pół godziny, jest zupełnie niepopularny wśród vitalijek... Dlaczego?
Co myślicie o chodzeniu szybkim tempem i na max. obciążeniu 2 godziny dziennie, co trzy dni jeden dzień wolny?
![]()
Edit: Dodam, że mój stepper to tani szmelc, więc maksymalne obciążenie to naprawdę nie jest dużo.
Edytowany przez zlosnica1989 11 lipca 2013, 14:20
11 lipca 2013, 14:09
nie wiem czy dasz rade ;p
- Dołączył: 2013-01-14
- Miasto: No Name
- Liczba postów: 3333
11 lipca 2013, 14:10
Nie uważam, by tak długie ćwiczenia były zdrowe.
11 lipca 2013, 14:12
Zasadniczo już tak od paru dni ćwiczę i czuję się dobrze. Niby to nie jest najlepsze dla kolan, ale coś trzeba robić, a nie tylko siedzieć na dupsku...
- Dołączył: 2010-03-20
- Miasto: Sydney
- Liczba postów: 711
11 lipca 2013, 14:13
Taaaak, i przyzwyczajaj swoje ciało do jednostajnego nadmiernego wysiłku
11 lipca 2013, 14:16
lucyohlucy napisał(a):
Taaaak, i przyzwyczajaj swoje ciało do jednostajnego nadmiernego wysiłku
Uściślij "nadmierny"
![]()
. Wiadomo, że nie można przesadzić z ćwiczeniami, ale skoro nic mi nie jest? Zakwasów też nie mam nadzwyczajnych. Tak jak pisałam, niespecjalnie mam możliwość uprawiać jakiś inny sport.
- Dołączył: 2013-07-09
- Miasto: Warglewo
- Liczba postów: 94
11 lipca 2013, 14:23
a wlasnie na jakim obciazeniu cwiczysz? :)
tez go posiadam i nie wiem czy lepiej ustawic tak zeby nogi lekko chodzily czy zeby bylo ciężej ?
11 lipca 2013, 14:25
happyandslim napisał(a):
a wlasnie na jakim obciazeniu cwiczysz? :) tez go posiadam i nie wiem czy lepiej ustawic tak zeby nogi lekko chodzily czy zeby bylo ciężej ?
Ciężko mi powiedzieć, bo mam taki z pokrętłem, ustawiam tak, żeby było jak najciężej, ale wcale jakoś ciężko nie jest - nie ma porównania z maszynami na siłowaniach.
11 lipca 2013, 14:32
ćwiczyłam na stepperze 2 tygodnie po 1-1,5h prawie codziennie (oprócz niedzieli) i mi się odechciało
![]()
po pierwsze jest to mega nudne, nawet przy oglądaniu filmu mi się nudziło. po drugie wydawało mi się że łydki mi puchły, nie wiem dlaczego
![]()
po trzecie mój stepper jest do bani zapłaciłam za niego 120 zł nagrzewał się, skrzypiał i licznik liczył tylko niektóre kroki- głupia byłam że go nie odesłałam przecież był na gwarancji
![]()
no i czasami kolana miały dość i bolały
http://allegro.pl/stepper-prosty-steper-mocne-tloki-axer-kurier-24h-i3367075628.html mam taki tylko bez tej regulacji
![]()
może w zimę do niego powrócę ale na chwilę obecną stoi schowany pod łóżkiem, wolę wyjść na rower lub poćwiczyć z filmikami na yt
![]()
Jeśli dasz radę to powodzianie
![]()
Każdy wysiłek jest dobry
![]()
11 lipca 2013, 14:37
Misiulekkk napisał(a):
ćwiczyłam na stepperze 2 tygodnie po 1-1,5h prawie codziennie (oprócz niedzieli) i mi się odechciało po pierwsze jest to mega nudne, nawet przy oglądaniu filmu mi się nudziło. po drugie wydawało mi się że łydki mi puchły, nie wiem dlaczego po trzecie mój stepper jest do bani zapłaciłam za niego 120 zł nagrzewał się, skrzypiał i licznik liczył tylko niektóre kroki- głupia byłam że go nie odesłałam przecież był na gwarancji no i czasami kolana miały dość i bolały http://allegro.pl/stepper-prosty-steper-mocne-tloki-axer-kurier-24h-i3367075628.html mam taki tylko bez tej regulacji może w zimę do niego powrócę ale na chwilę obecną stoi schowany pod łóżkiem, wolę wyjść na rower lub poćwiczyć z filmikami na yt Jeśli dasz radę to powodzianie Każdy wysiłek jest dobry
Mam prawie taki sam, ale w liczniku wieki temu wyczerpała się bateria, a nie chciało mi się jej wymieniać
![]()
.
Jestem spokojny człowiek, na stepperze się relaksuję a nie nudzę, ale to się może zmienić za 2 tygodnie...