- Dołączył: 2013-02-20
- Miasto: Mysłowice
- Liczba postów: 846
20 lutego 2013, 22:01
co myslicie o jedzeniu ryb na diecie ja je jem od 2 miesięcy i efekty są dobre nawet te tłuste nie szkodzą.A u was jak tam z rybkami\?
- Dołączył: 2013-01-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4144
20 lutego 2013, 22:03
ja uwielbiam lososia:D ale poniewaz jest drogi nie moge sobie na niego zbyt czesto pozwolic...
a i nie lubie osci w rybach, dlatego sama ich nie robie, ale w domu jak mama zrobi to jem... wedzonego dorsza tez bym czasem zjadla ale to za duzo jak dla mnie...
20 lutego 2013, 22:04
ja jem praktycznie całe życie odkąd pamietam - szprotki , makrele ,śledzie koreczki te takie z marchewka nie koreczki , puszki rybne , sałatki , smażone
- Dołączył: 2013-01-07
- Miasto: Dzial Ze Slodyczami W Biedronce
- Liczba postów: 964
20 lutego 2013, 22:07
Ja też jadam, tyle, że gotowane. Pyszności :)
- Dołączył: 2013-02-20
- Miasto: Mysłowice
- Liczba postów: 846
20 lutego 2013, 22:11
gotowane by nieprzeszło u mnie
- Dołączył: 2009-11-17
- Miasto: Caicos
- Liczba postów: 428
20 lutego 2013, 22:17
Lubie i jadam. Największa miłością pałam do wędzonego łososia, swoje kosztuje ale 200 gramowe opakowanie czasemstarcza mi na tydzień albo i dłużej to do kanapek, to do naleśników, czy do sałatki. Kwasy omega są dobre dla mózgu ,cery, paznokci, więc w przypadku ryb nie powinno się akurat wybierać tych najchudszych a wręcz przeciwnie.
- Dołączył: 2011-10-10
- Miasto: Włocławek
- Liczba postów: 5531
20 lutego 2013, 22:18
ja codziennie jem praktycznie łososia albo tuńczyka. Jednak ryb typu mintaj, panga, czy inne tego typu zjem bo według mnie to syf.
Wole zapłacić więcej a jeść faktycznie coś zdrowszego i lepszego:)
- Dołączył: 2012-12-23
- Miasto: Ms - Wro
- Liczba postów: 3642
20 lutego 2013, 22:26
ryby sa zdrowe i na pewno warto je jesc w czasie diety, ALE... zawieraja tez duzo rteci!
przeprowadzalismy kiedys badania na zawartosc poszczegolnych pierwiastkow w organizmie - osoba, ktora - jak sie potem okazalo - spozywala ryby codziennie przez caly okres postu, miala trzykrotnie przekroczona norme zawartosci rteci w organizmie.
wiec... jasne ze tak - ale wszystko z umiarem!
20 lutego 2013, 22:26
Ja kocham dorsza i łososia!
- Dołączył: 2012-12-18
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1283
20 lutego 2013, 22:27
kasia2666 napisał(a):
gotowane by nieprzeszło u mnie
To może gotowany łosoś lub pstrąg w galarecie? Pyyyycha!
Ja jem łososia, pstrąga, flądrę pieczonego w folii w piekarniku lub ugotowane na parze (tylko musi być dobrze doprawiony)
Łosoś ze szpinakiem w cieście francuskim (bardziej kaloryczne)
Tuńczyk do sałatek lub na kanapki
Makrela wędzona (pasta z makreli, kukurydzy, jajka, szczypiorku, cebulki) - dziś zjadłam na kolację :)
Albo śledź w occie z cebulką
U znajomych jadłam pstrąga zasolonego, potem pociętego na cieniutkie plasterki i zamarynowanego w oliwie z cytryną