- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 lutego 2013, 20:25
Edytowany przez zonaswojegomeza 11 kwietnia 2013, 19:29
26 lipca 2014, 14:34
a ja się zgadzam z Rapsody. dziwnie sie czuje, ze niektore moje pytania pozostaja bez odpowiedzi, chociaz kazda osoba cwiczaca moglaby na nie odpowiedziec :) dwa razy sie pytalam, czy bol plecow u ktorejs z was wystepowal, nikt mi nie odpowiedzial. jestem po 21 godzinach i w sumie dalej czuje bol plecow, nie podczas cwiczen, a podczas niektorych czynnosci, gdzie nigdy takich problemow nie mialam i nie wiem czy to kwestia zlego wykonywania cwiczen czy tego ze nigdy wczesniej sie nie rozciagalam, ani nic. pytalam sie ostatnio jak to jest u was z tymi nogami podczas rozciagania, czy tez macie je tak szeroko rozlozone, tez mi nikt nie odpisal, troche to przykre, bo o innych cwiczeniach rozmawiacie. oczywiscie, nie mowie, ze to forum powinno wg mnie byc zasypane tylko i wylacznie postami "hej dziewczyny, kolejna godzina za mna", ale ja sie troche czuje, jakby to, co ja pisze nikogo nie obchodzilo i bylo wlasnie nie na temat.
26 lipca 2014, 15:18
Hej ) trochę mnie tu nie było, z callan też na moment się rozstałam od lutego nic tylko laba. Od lipca wracam do ćwiczeń, godzin już nie liczę, jak kiedyś zrobiła 50 to mi się znudziło.
Ból pleców - wcześniej niejedna dziewczyna pisał o tym, ale właśnie że na początku boli, a potem przechodzi. Mi osobiście na ból pleców bardzo pomogły te ćwiczenia. Jagodowa może spróbuje dokładniej wykonywać, poczytaj w książce dodatkowe wskazówki.
Nogi- pewnie każdy ma na tyle rozłożone ile jest rozciągnięty, niektórzy od razu zrobią szpagat, innym nawet po latach ćwiczeń się to nie uda, zależy od predyspozycji.
Ogólnie im mniej się człowiek spina przy tych ćwiczeniach, nie koniecznie licząc na szybki efekt, ale relaksując się tym lepiej potem się czuję :).
26 lipca 2014, 16:19
jagodkowa - ja przećwiczyłam 10h ale teraz mam przerwe z Callanem - jeśli chodzi o rozłożenie nóg to coś Ty - daleko mi do tego, a jeśli chodzi o plecy to mnie nic nie bolało
26 lipca 2014, 20:56
mam 9 godzine zrobiona, wczoraj mi.:alam zrobic, ale nie wyszlo.
generalnie z systematycznoscia mam problem
mnie plecy bolaly przez kilka pierwszych razy, i nogi, nogi bolaly jak.... eeee bardzo znaczy
teraz juz nie, i zaczyman sie zastanawiac czy przypadkiem nie przestalam sie przykladac co cwiczen prawidlowo.
nie mam trudnosci z podnoszeniem nog: zgietej i wyprostowanej bokiem, ale juz rozciaganie w rozkroku, z nogami prosto to horror. Juz wspomnialam, ze rozkladam nogi na 90 stopni i to chyba optymistyczny rachunek.
Zaczelam tez podtrzymywac glowe podczas cwiczen na brzuch, po naciagnieciu miesni o ktorym wspomnialm wczesniej nie jestem w stanie wytzymac dluzej niz kilka sekund. Mam nadzieje ze to nie wplynie na efektywnosc cwiczen za mocno, bo na brzuchu najbardziej mi zalezy.
Jutro wybieram sie pobiegac, interwalowo, ze zmiennym tempem, pisze to na publicznym forum zeby sie zmotywowac, jak nie pojde to bedzie mi wstyd. Mam przynajmniej nadzieje ze to zadziala.
A co do wspominania o innych cwiczeniach, mysle ze powinnysmy to robic tak obok callana, dzieki tym wpisom odkrylam shred jilian michaels, i jestem bardzo wdzieczna bo to pierwszy program aerobowy ktory zrobilam juz dwa razy, i planuje robic w miare regularnie.
26 lipca 2014, 23:57
Właśnie o to mi chodzi, super że się wspieracie ale przecieź jest dużo innych tematów ;)
Jeśli chodzi o ból pleców to też czasami tak mam, ale to bardziej od siedzenia przy komputerze. Chociaż musze przyznać że po tych kilkunastu godzinach callana jest lepiej. Nogi mam rozłożone na tyle ile umiem, jestem dość rozciągnięta więc nie sprawia mi to specjalnie dużych problemów. Najgorsze przedostatne ćwiczenie w całej sesji, to podnoszenie bioder siedząc na piętach...
28 lipca 2014, 21:12
Cześć,
Mam nadzieję, że mnie tu miło przyjmiecie. Naoglądałam się cudownych efektów tych ćwiczeń i chcę przećwiczyć, chociaż te magiczne 10 treningów. Jakie mieliście spadki cm, po jakim czasie cellulit zaczął znikać? Z góry dziękuję :)
28 lipca 2014, 21:13
Oglądacie telewizor, słuchacie muzyki ćwicząc?
28 lipca 2014, 21:13
Oglądacie telewizor, słuchacie muzyki ćwicząc?
28 lipca 2014, 21:21
Dziś wykonałam 72h ćwiczeń, Mi osobiście Callan pomógł na ból pleców, wiec możne to kwestia indywidualna. Co do rozłożenia nóg, to pewnie przychodzi z czasem, szczególnie wtedy gdy człowiek na codzień nie mial do czynienia z ćwiczeniami rozciągającymi, ja na obecnym etapie z osoby która nie mogla usiedzieć z prosto wyciągniętymi nogami zrobiłam się mega gibka i już na luzie wykonuję te ćwiczenia:)
A tak poza tym to te ćwiczenia zmieniły całkowicie moje ciało, po zgubionych 25 kg wyglądało ono jak jeden wielki flak. . a teraz w końcu z uśmiechem spoglądam w lustro, i to właśnie dzięki tym ćwiczeniom! Pierwsze poważne efekty zobaczyłam po 20 godzince, a potem z dnia na dzień było tylko lepiej. Dodam,że ćwiczę go codziennie ,nie opuściłam ani jednego dnia, i po prostu je kocham!! Weszły mi w nawyk i nie zamierzam z nich rezygnować!
Także bardzo was zachęcam do Callana ponieważ naprawdę dają ogromne efekty!!!