- Dołączył: 2009-07-29
- Miasto: Owocowo
- Liczba postów: 875
16 stycznia 2013, 22:27
Bardzo bym chciała zacząć ćwiczyć ale po prostu nie mam sił
![]()
na poczatku tłumaczyłam siebie że mam za daleko na siłownie i że jak będę miała auto to będę chodzić (próbowałam jeździć na rowerze na siłownię ale nie miałam sił wracać powrotem do domu), auto jest i tak nie mam sił isć i tam ćwiczyć. W końcu kupiłam sobie rowerek i stepper do domu i dalej nie ćwiczę...najgorzej jest mi zacząć a muszę schudnąć
![]()
nie wiem czy ja tak tylko mam? czy to po prostu LEŃ...
- Dołączył: 2007-12-15
- Miasto: Rivendell
- Liczba postów: 9028
16 stycznia 2013, 22:33
Jak już zaczniesz to jakoś dalej pójdzie. Wiem po sobie, odkładalam cwiczenia jak się dało, a jak zaczęłam to polubiłam bardzo jazdę na rowerze;) Włącz sobie jakis ciekawy film i dasz radę.
Edytowany przez Effusia90 16 stycznia 2013, 22:34
- Dołączył: 2012-06-25
- Miasto: Longford
- Liczba postów: 642
16 stycznia 2013, 22:34
nie tylko ty tak masz. ja juz cwicze od miesiaca. pierwszy tydzien to byla męka psychiczna i fizyczna, ale do teraz jest juz spoko, wstaje rano ide do pracy i nie moge sie doczekac az zaczne cwiczyc :) kwestia czasu
16 stycznia 2013, 22:42
fajnie, że MASZ siłownię, u mnie NIE MA NIC ;)
i muszę, chcąc nie chcąc i mając mało miejsca w domu - ćwiczyć sama
- Dołączył: 2010-08-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3186
16 stycznia 2013, 22:46
A ile jesz? Może za mało? Jak się odchudzałam na 1200 kcal, to nie miałam siły ćwiczyć...
- Dołączył: 2010-10-24
- Miasto:
- Liczba postów: 747
16 stycznia 2013, 22:47
Najgorzej zacząć, później już się człowiek przyzwyczaja i ćwiczy:)
- Dołączył: 2009-07-29
- Miasto: Owocowo
- Liczba postów: 875
16 stycznia 2013, 22:52
Jem normalne porcje, ale chyba ten brak siły spowodowany jest moja pracą
![]()
a jakie ćwiczenia zaczęłyście na początku??
16 stycznia 2013, 22:54
Wiem po sobie, że pierwsze 2 tygodnie to męka, szczególnie na siłowni, ale potem jest super. Efekty są widoczne na każdym kroku i to cieszy i daje mobilizacje. Ale fakt też jest taki, że jak przed treningiem nic nie zjem (z braku czasu), albo zjem źle (np. same owoce czy warzywa bez białka) to zwyczajnie nie mam siły ćwiczyć. Zerknij co jesz - to może mieć wpływ na twoją niechęć do ruchu.
- Dołączył: 2012-12-08
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 2203
16 stycznia 2013, 22:54
O tak, jesteś leń. Na to nikt Ci nie pomoże, tylko Ty sama możesz temu zaradzić. Powiedzieć sobie potrafię i to zrobić - to największe wyzwanie. Jednak od czego jest ta strona? Żeby się zmotywować, pewnego dnia wstać rano i usłyszeć głos w swojej głowie "a dziś bez żadnych wymówek ruszam dupsko na siłownię".
16 stycznia 2013, 22:54
Moniaaa123 napisał(a):
Jem normalne porcje, ale chyba ten brak siły spowodowany jest moja pracą a jakie ćwiczenia zaczęłyście na początku??
ale w domu czy na siłowni???