- Dołączył: 2009-06-15
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 58
8 stycznia 2013, 11:11
Jestem załamana wyglądem swojego brzucha a raczej wiszaca skora :-( bo tego juz nie mozna nazwac brzuchem :-( to jest wiszaca skóra :-( w ciazy duzo przytylam (+35 kg) czy da sie cos z tym zrobic? czy mam szanse wycwiczyc to cos? boje sie ze jak schudne do tych 60-70 kg to bedzie to wygladac jeszcze gorzej :-(
- Dołączył: 2012-07-17
- Miasto:
- Liczba postów: 1023
9 stycznia 2013, 13:38
Pojedynczy masaż to koszt ok 40-60 zł, ale w karnecie jest taniej. Ja płaciłam 450 zł za 15 zabiegów
- Dołączył: 2009-06-15
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 58
9 stycznia 2013, 15:53
Dyniucha napisał(a):
Pojedynczy masaż to koszt ok 40-60 zł, ale w karnecie jest taniej. Ja płaciłam 450 zł za 15 zabiegów
Super, dziękuje za odpowiedz :-)
- Dołączył: 2006-11-28
- Miasto: Piaseczno
- Liczba postów: 62
11 stycznia 2013, 13:20
lepiej zainwestuj w dietetyczkę. Ja jestem po 2 ciążach odstęp 23 miesiące a z każdą przytyłam 30 kilogramów. Poza tym duże dzieci rodzę. Syn 4320kg a córka 4500 kg( przez cesarkę). Zaprosiłam do siebie dietetyczkę zrobiła wywiad- rozmowa trwałą około 1,5 h
Teraz mam dietę -wszystko rozpisane ile białka ile węglowodanów- wszystko musz ewazyć. Teraz zaczęłam intensywnie ćwiczyć i poprosiłam o zmianę diety. Dieta i ćwiczeniami możesz dużo zdziałać. Tylko trzeba się zawziąć. Daj sobie 4-6 miesięcy jak nie będzie efektu wtedy zbieraj na zabiegi lub skalpel. Nic samo się nie stanie ...
- Dołączył: 2011-11-24
- Miasto: Graniczny Dwór
- Liczba postów: 1454
11 stycznia 2013, 17:48
ja po ciazy co prawda spozywczej, tez mam ten problem, duzo spaceruj. systematycznie sama tez sie bedzie wchlaniac:*
- Dołączył: 2008-02-29
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 20
12 stycznia 2013, 06:21
Czesc))
ja mam 2 coreczki-3 i 15 latke ...po pierwszej ciazy moj brzuch wygladal podobnie(jak nie gorzej??) i dlugo zajela mi schudniecie -4 lata-30 kg ale jak juz schudlam to sama w szoku bylam ze brzuch wygladal ..conajmniej dobrze! z 85 na 55 spadlam:) i laska bylam...a teraz nawet sie nie martwie bo wiem ze wszystko wyglada lepiej jak schudniesz....my nie chudniemy po 100 kg !! zeby miec obwisla skore...aaaa i nie wiem czemu(no nie do konca) ale jak skonczysz odchudzanie to czasem jest/nie rowno/nie wiem jak to innaczej opisac a po 2-3 mc sie wszystko ladnie uklada gdzie byc powinno...wiem ze to wszystko glupio brzmi ale kto choc raz duzo schudl bedzie wiedzial o czym mowie....tak ze nie martw sie na zapas!!!
duzo kremow,cwiczen, i DO ROBOTY!!!::))
- Dołączył: 2012-04-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 25
12 stycznia 2013, 08:27
ja w ciąży przytyłam prawie 20 kg, po cesarce mój brzuch też wygląda podobnie do twojego. Jestem 5 miesięcy po porodzie i w końcu mam zamiar wziąć się za siebie, obecnie ważę 90 kg i jest mi z tym strasznie źle. Motywacje mam, ale silnej woli brak, mam nadzieję, że uda się nam pozbyć tego brzucha
- Dołączył: 2012-12-04
- Miasto: Ostrołęka
- Liczba postów: 4
12 stycznia 2013, 14:51
Wg mnie nie ma co wydawać kasy na cuda, które tylko wyszczuplają portfel. Jeżeli już wisi tak dużo skóry, to moim zdaniem - i pewnie zdaniem większosci kobiet, które zmagają sie z tym problemem - pozostaje tylko skalpel. Zasada jest taka, że do pewnego stopnia skóra się obkurczy, ale jeżeli za dużo tego jest, to niestety natura nie da rady. Osobiscie znam chłopaka który wygrał walkę z otyłością (dosyć szybko schódł, wagę trzyma już prawie 10 lat), ale została mu wisząca skóra na brzuchu własnie i rękach. Miał to szczęście że stać go było na operację.
Więc moja rada - zbieraj na plastykę. A na przyszłość - w ciąży trzeba dbać o to, zeby skóra nie traciła elastyczności. Moje dziecko było duże, ja byłam wielka mimo, że przytyłam tylko 15 kg, a tuż po porodzie uciekło 13 to nie mam problemu z wiszącą skórą. Ale po każdym prysznicu jeszcze na mokrą skórę wcierałam w siebie olejek z kiełków przenicy. Smierdziałam po tym czas jakiś, jakbym od młócki wróciła, ale opłaciło się. Takie same skutki podobno daje olejek migdałowy.
12 stycznia 2013, 15:38
Kobitki spokojnie z tym skalpelem!
Najpierw trzeba schudnąć do wagi jaką planujecie mieć.
Potem z pół roku ją utrzymać i w tym czasie dalej masować (wystarczy szorstką gąbką codziennie pod prysznicem) i nawilżać/natłuszczać (nawet nie musi to być super hiper coś tam na rozstępy i odchudzanie).
Po tym pół roku z nową wagą możecie zacząć się zastanawiać nad innymi metodami.
A w międzyczasie wymieniać "bieliznę korygującą" na coraz to mniejsze rozmiary (bo wiecie jak się skórę przytrzyma na miejscu to ona ma czas się "redukować").
12 stycznia 2013, 19:48
Myślę, że najpierw to musisz schudnąć a później zastanawiać się nad skórą. Nic innego teraz nie wymyślisz......
- Dołączył: 2013-05-10
- Miasto: siedlce
- Liczba postów: 2
11 maja 2013, 00:40
odswiezam ;) i jak z tym brzuszkiem? udalo sie? ja mam podobny problem tylko wiecej tluszczu, brzuch zaczyna troche opadac, napisz prosze, jakie efekty, zebym mogla chociaz miec jakas nadzieje, ze sie uda i ze walka nie bedzie przegrana! :)
