Temat: turbo spalanie vs killer

Hej dziewczyny.
Od kilku tygodni ćwicze z płytami Ewy Chodakowskiej.
Zaczęłam od skalpela,obecnie były ćwiczenia z gwiazdami.
Chciałabym wybrać teraz coś trudniejszego,ale chce przechodzić stopniowo od najłatwiejszej płyty
do najtrudniejszej.Co polecacie?Killera,turbo spalanie,a może coś innego.
Możecie podać mi w tytuły płyt w odpowiedniej kolejności.

Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Pasek wagi
jeśli lubisz biegać i skakać to weź killera, jeśli bardziej siłowe turbo. najlżejszy jest skalpel - taki rozciągający, przyjemny trening
Pasek wagi
skalpel, killer, petarda, trening z gwiazdami to jest kolejność :)
Pasek wagi
1-skalel, 2 - killer, 3- turbo
Pasek wagi
killer jest dla mnie najtrudniejszy :) turbo nieco lżejsze :)
Wg mnie killer jest najcięższy ;d
Killer najcięższy.
Turbo jest trochę lżejsze.

Te treningi z gwiazdami w ogóle nie męczą.

ja killera cwicze, jak odpaliłam turbo to się przeraziłam ;) moze się skuszę kiedyś
O żartujecie, że skalpel to przyjemny trening? :D
Ja dzisiaj miałam swój pierwszy raz i o mało nie padłam z trzęsawicy nóg :D 
Ale dotrwałam do końca - widzę, jak słabo z moją kondycją... Ale będzie lepiej!
ja całego killera przeszłam dopiero za 4 podejściem. skalpel za pierwszym razem zrobiłam cały. za to na drugi dzień bardziej bolały mnie mięśnie.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.