- Dołączył: 2006-06-28
- Miasto: Głogów
- Liczba postów: 308
18 listopada 2012, 20:03
Cześć Dziewczyny,
Zbieram grupę osób które kręcą w domku na Orbitreku zaczynamy od jutra! Koniec kręcenia 19 grudnia 2012 czyli ścigamy się przez miesiąc. Zwycięża osoba która najwięcej przejedzie km! Kto jest chętny???Ja startuje jutro. Będę zbierać codzienne wyniki i je ogłaszać.
Czekam.....
18 listopada 2012, 20:22
jeju z mila checia tylko mi sie zepsul i tera szukam aby kupic cos fajnego
- Dołączył: 2012-07-06
- Miasto: La
- Liczba postów: 5044
18 listopada 2012, 20:26
ja jeżdze codziennie, już od lipca
![]()
ale jakoś nie zależy mi na tym, by kogoś prześcigać, ustaliłam sobie ile dziennie jeżdzę i tego już się trzymam.
- Dołączył: 2012-11-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 440
18 listopada 2012, 20:28
beznadziejny pomysł :P Co za dużo, to nie zdrowo.
Ja staram się jeździć codziennie. Dwa tygodnie 2 h, teraz będę pedałować po godzinie. Na akord, to wiecie co można.. :P
Prędzej grupa motywacyjna, bo większość ludzi, wsiadając na orbitrek, ma łzy w oczach. Może prędzej co nam sprawia przyjemność w jeździe, dlaczego warto, jak się czujemy, ile daje, co zrobić, żeby się nie nudzić?
- Dołączył: 2012-07-06
- Miasto: La
- Liczba postów: 5044
18 listopada 2012, 20:29
ja zawsze jeżdząc słucham sobie muzyki na słuchawkach, czas szybciej leci i lepiej mi się jeździ
- Dołączył: 2012-11-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 440
18 listopada 2012, 20:31
Ja oglądam serial, film lub włączam stację muzyczną
![]()
Chociaż przyłapałam się na tym, że jak w filmie jest akcja wprowadzająca napięcie, to się zatrzymuję
18 listopada 2012, 20:37
a ja bym chętnie pojeździła, ale nie mam orbiterkaaa ;(
- Dołączył: 2006-06-28
- Miasto: Głogów
- Liczba postów: 308
18 listopada 2012, 20:53
Płakać jeżdżąc na orbitreku - pierwsze słyszę....
SzelkaPentelka beznadziejny pomysł :P
Nie ma to jak słowa krytyki........Dzięki zapamiętam