Temat: Mam prawie garba

Mam pytanie o jakieś ciekawe ćwiczenia na plecy, kark..Mój problem jest taki że jakoś zawszę noszę głowe lekko spuszczoną (robi mi sie wtedy podbródek) i mam wrażenie że jeszcze trochę i będę garbata. Chodzi o kark. Tak jakby szyja uciekała mi do przodu (i w dół) i oczywiście kule ramiona. Wygląda to okropnie. Staram się to kontrolować i korygować ale czasami się nie da. Może muszę wzmocnić jakieś mięśnie. Potraficie mi pomóc?

tulipekk napisał(a):

Mam pytanie o jakieś ciekawe ćwiczenia na plecy, kark..Mój problem jest taki że jakoś zawszę noszę głowe lekko spuszczoną (robi mi sie wtedy podbródek) i mam wrażenie że jeszcze trochę i będę garbata. Chodzi o kark. Tak jakby szyja uciekała mi do przodu (i w dół) i oczywiście kule ramiona. Wygląda to okropnie. Staram się to kontrolować i korygować ale czasami się nie da. Może muszę wzmocnić jakieś mięśnie. Potraficie mi pomóc?


Zapisz się na basen, pływanie świetnie poprawia sylwetkę i wzmacnia mięśnie grzbietu.

no jak siedzisz przed kompem i piszesz takie dyrdymaly non stop to sie nie dziwie ze masz garba...

No sorry ale chyba z takim czyms sie idzie do lekarza - nikt nie wydaje diagnoz on-line.......

Pasek wagi

lwica1982 napisał(a):

no jak siedzisz przed kompem i piszesz takie dyrdymaly non stop to sie nie dziwie ze masz garba... No sorry ale chyba z takim czyms sie idzie do lekarza - nikt nie wydaje diagnoz on-line.......

Nie wydaje mi się żeby wymagało to konsultacji z lekarzem. Jest to zły nawyk (taki sam jak objadanie się czy chamskie docinki gdy ktoś grzecznie pyta)  na który chciałabym znaleźć sposób (np.ćwiczenia).
Basen albo marsze z kijkami. Mozesz zakupic sobie tez takie szelki, co przy zlej postawie zaczynaja piszczesc i wymuszaja prawidlowa. Moze tez byc tak, ze masz juz lekkie zwyrodnienie odcinka szyjnego i musisz uwazac zeby sie nie poglebialo. Jesli Ci to niepokoi idz do lekarza i juz.

lwica1982 napisał(a):

no jak siedzisz przed kompem i piszesz takie dyrdymaly non stop to sie nie dziwie ze masz garba... No sorry ale chyba z takim czyms sie idzie do lekarza - nikt nie wydaje diagnoz on-line.......

tulipekk napisala(a):
Nie wydaje mi się żeby wymagało to konsultacji z lekarzem. Jest to zły nawyk (taki sam jak objadanie się czy chamskie docinki gdy ktoś grzecznie pyta)  na który chciałabym znaleźć sposób (np.ćwiczenia).

 

No wlasnie o tym pisalam - jak pojdziesz do lekarza to cie zapisze do specjalisty Fizjoterapeuty - ktory pomoze ci w skorygowaniu wady ktora masz.......

Nie bylo moja intencja urazic Ciebie - ale pytanie wydalo mi sie conajmniej glupie - pozatym to wszystko co dziewczyny powyzej napisaly moglas znalesc wyszukujac w Google...

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.