Temat: kiedy najlepiej ćwiczyć?

z racji tego że przy mojej milusińskiej nie da się poćwiczyć w ciągu dnia, zawsze ćwiczę po 21 gdy ona już śpi. Powiedzcie mi czy ćwiczenia "nocą" dają taki sam efekt jak ćwiczenia w ciągu dnia czy jest w tym jakaś różnica?
Nie ma różnicy, ćwicz wtedy kiedy masz czas.
Najlepiej o tej samej porzei rano, ale ćwicz wtedy kiedy możesz
ja cwicze kolo poludnia kiedy moj synek ma drzemke..ale gdy jestem poza domem,to czasem cwicze wieczorem..
Pasek wagi
Nie ma reguły, że jakaś pora dnia jest najlepsza do ćwiczeń - każda ma swoje zalety i wady. Po prostu ćwicz wtedy, kiedy masz czas.
ogólnie lepiej ćwiczyć rano bo tłuszczyk spalamy po około 8min
a wieczorem po około 30min

ja niestety nie daje rano wstawać bo mam małą córeczkę ale jak będzie większa postaram się ćwiczyć rano ^^
Pasek wagi

MonaLisa22 napisał(a):

ogólnie lepiej ćwiczyć rano bo tłuszczyk spalamy po około 8mina wieczorem po około 30 ^^

??? 

Przepraszam, ale skąd wzięłaś takie informacje? Na zajęciach z biologii w liceum(a było to już 7-8lat temu) mnie uświadomiono, ze tłuszcz zaczynamy spalać dopiero po 30-40 minutach ćwiczeń (ze wskazaniem na wysiłek typu kardio czy nawet zwykły spacer). I pora dnia nie gra tu roli...

"Najlepiej o tej samej porzei rano" yyyy, nie?

"Na zajęciach z biologii w liceum(a było to już 7-8lat temu) mnie uświadomiono, ze tłuszcz zaczynamy spalać dopiero po 30-40 minutach ćwiczeń" to chyba Ci Twoi nauczyciele kupili sobie wykształcenie na stadionie 10 lecia bo totalna głupota

OrdemEprogresso napisał(a):

Na zajęciach z biologii w liceum(a było to już 7-8lat temu) mnie uświadomiono, ze tłuszcz zaczynamy spalać dopiero po 30-40 minutach ćwiczeń" to chyba Ci Twoi nauczyciele kupili sobie wykształcenie na stadionie 10 lecia bo totalna głupota

Skoro tak nie jest (zaznaczyłam, że było to dawno) to jaka jest prawda? Zakładam, że masz w zakresie fizjologii wysiłku gruntowne wykształcenie.

edit. znalazłam jeden z artykułów z serii "mity"
http://vitalia.pl/artykul3081_Mity-o-spalaniu-tkanki-tluszczowej-czesc-ii.html

"W przypadku ćwiczeń ukierunkowanych na spalanie zbędnej tkanki tłuszczowej ważna jest nie ich wysoka intensywność, a czas trwania. Przyjmuje się, że tłuszcze stanowią główny substrat energetyczny dopiero po około 20-25 minutach od rozpoczęcia wysiłku fizycznego. Wcześniej energia czerpana jest z utleniania węglowodanów (glikogenu mięśniowego, glikogenu wątrobowego oraz glukozy)."

"ze tłuszcz zaczynamy spalać dopiero po 30-40 minutach ćwiczeń" to totalna bzdura, wszystko zależy od tego jakie ćwiczenia wykonujemy oraz jaką mamy dietę. W przypadku złych ćwiczeń i złej diety tłuszczu możemy 'w ogóle' nie spalać ze względu na fakt, że organizm zacznie czerpać energie z białek mięśni. W przypadku odpowiednich ćwiczeń i dobrej diety tłuszcz możemy spalać od początku wysiłku o odpowiedniej intensywności lecz wraz z czasem wykonywania zmieniają się proporcję czerpania energii glukozy i WKT. W przypadku diety wysokotłuszczowej np. energia czerpana jest głównie z WKT nie zależnie od długości.

ps. spoko, ostatnio widziałem panią dietetyk twierdzącą, że ryż jest źródłem białka.... no tak przecież jest biały.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.