Temat: Rowerkowanie na leżąco

Od około tygodnia robię rowerek na leżąco. Zaczęłam od 300 podwójnych "rowerków" i zwiększyłam do 500. Od 2 dni okropnie mnie bolą nogi. Jak myślicie, to przejdzie czy lepiej znaleźć sobie jakieś inne ćwiczenia? Dodam, że 10 lat temu miałam operowane kolano i lekarz zalecał go nie przeciążać... Nie sądziłam jednak, że taki "rowerek" zaszkodzi, bo na rehabilitacji robiłam gorsze rzeczy ;-)

Będę wdzięczna za odpowiedzi!
Hmm... jakoś tak wydaje mi się, że rowerkiem na leżąco jeszcze nikt nigdy nie zrobił sobie krzywdy. Ale daj odpocząć nogom.
nogi CIę bolą od rowerkowania na leżąco 500 razy?
To musisz mieć po prostu słabiutką kondycję - daj sobie odpocząć.

Ale dla jasności - nie boli Cię kolano, a nogi
I ten ból, to zakwasy, czy coś innego?

agataq napisał(a):

nogi CIę bolą od rowerkowania na leżąco 500 razy? To musisz mieć po prostu słabiutką kondycję - daj sobie odpocząć.Ale dla jasności - nie boli Cię kolano, a nogiI ten ból, to zakwasy, czy coś innego?

Na pewno nie zakwasy :-) Boli właśnie ta noga od chorego kolana. A samo kolano dziwnie strzyka... Ale boli cała noga, aż się zbudziłam w nocy :/ Może to na zmianę pogody a ja źle odebrałam ten sygnał 
wiesz, może tylko ta noga jest słabsza
w sensie, że skoro miałaś operowane to kolano, to pewnie od tamtego czasu nawet podświadomie tą nogę oszczędzasz. Wiesz jak stoisz, to balansujesz ciężarem bardziej na zdrową nogę czy podobne. I mogły się w niej mięsnie czy ścięgna faktycznie nagle boleśnie przebudzić.

A jeśli kolano Ci strzyka...to są dwa wyjścia: albo już jesteś taki model  i będzie Ci strzykać, albo coś jest nie tak :/

Masz jakąś maść, typu końska? No wiesz? Na bóle, rozgrzewającą?

agataq napisał(a):

wiesz, może tylko ta noga jest słabszaw sensie, że skoro miałaś operowane to kolano, to pewnie od tamtego czasu nawet podświadomie tą nogę oszczędzasz. Wiesz jak stoisz, to balansujesz ciężarem bardziej na zdrową nogę czy podobne. I mogły się w niej mięsnie czy ścięgna faktycznie nagle boleśnie przebudzić.A jeśli kolano Ci strzyka...to są dwa wyjścia: albo już jesteś taki model  i będzie Ci strzykać, albo coś jest nie tak :/Masz jakąś maść, typu końska? No wiesz? Na bóle, rozgrzewającą?

Niestety nie mam :( Fakt, że od niedawna zaczęłam coś ćwiczyć, bo prócz tych "rowerków" stepperuję, ale tylko 10 minut, żeby kolana nie przeciążać, no i trochę ćwiczę Fitness. Zainwestuję w jakąś maść i w lepszą opaskę a rowerkowanie na 1 - 2 dni odpuszczę i będę jeszcze mniejszymi kroczkami zmierzać do większej aktywności ;-)

Docelowo chciałam robić 1000 podwójnych rowerków dziennie + 20 minut Steppera + co najmniej 1 program na Fitness + mini seria z hantlami na ręce + co dwa dni 30 minut szybkiego marszu w terenie. Jak myślisz, będzie w miarę ok?... Niestety nie mam czasu / energii na więcej :(

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.