16 września 2012, 14:08
Od zawsze miałam największy kompleks dotyczący
mojego brzucha oraz mojej talii, a raczej jej braku... Zastanawiam się czy poradzę na nią cokolwiek, myślicie że jeśli będę kręciła 30 minut dziennie to po miesiącu zobaczę jakiś efekt?
Ja jednak obawiam się, że nie będę miała węższej talii, chociażby o 3-4 cm...
Jeszcze raz zapytam, myślicie że da się coś z tym zrobić?
Boję się, że przez moje szeroko rozstawione żebra (widać na zdj) i w miarę wąskie biodra nie będę nigdy miała wąskiej talii
Poniżej zdj:
Edytowany przez maslanaa 16 września 2012, 14:18
16 września 2012, 14:13
Może spróbuj brzuszki skośne
16 września 2012, 14:14
a ile masz cm w biodrach a ile w talii?
- Dołączył: 2012-07-22
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 211
16 września 2012, 14:14
Taki Twój urok, każdy ma inną budowę ciała. Myślę, że hula hop powinno coś pomóc, ale nie nastawiaj się na figurę klepsydry ;)
16 września 2012, 14:17
Wydaje mi się , że kręcenie hula hopem powinno pomóc, nie od dziś wiadomo, że to najlepszy sposób na talię. :) Owszem, taką masz budowę, ale co nieco można poprawić, prawda?:)
16 września 2012, 14:20
Zobacz jaki masz odstęp między ostatnim żebrem a miednicą. Jeśli jest mało miejsca, to żade ćwiczenia nic nie dadzą (albo dadzą minimalny efekt).
Mam podobny problem jak ty. Jak nie ćwiczyłam i miałam tylko skórę obciągniętą na kościach to miałam większe wcięcie niż teraz, przy w miarę umięśnionym brzuchu. Kształt talii jest ładniejszy, ale przybyło mi jakieś 1,5 cm ( kiedy zaczęłam ćwiczyć mięśnie skośne). Więc taki efekt też może być.
Edytowany przez 16 września 2012, 14:36
16 września 2012, 14:48
Ja uważam, że masz talię. Myślę też, że jak spadnie Ci sadełko z brzuszka to będzie bardziej widoczna. Hula hop pomoże:)
- Dołączył: 2012-07-06
- Miasto: La
- Liczba postów: 5044
16 września 2012, 14:49
ja dzięki kręceniu staciłam 15 cm, efekty już po 2 tygodniach miałam, więc spróbuj, nic Ci nie zaszkodzi :) dodatkowo rób dziennie brzuszki skośne, ja widze różnicę u siebie małą.