Temat: białko po ćwiczeniach?

ja bym na Twoim miejscu w ogóle nie jada tej czekolady.  i szukanie nie boli: http://aktywni.pl/aktualnosci/co-jesc-przed-i-po-treningu/ 

uwierz mi, że naczytałam się o tym sporo, ale już mam mętlik w głowie bo wszędzie pisze coś innego... A z czekolady nie zrezygnuję, bo to gorzka czekolada 90% i jest zdrowa ;)

jesli nie trenujesz profesjonalnie i na mase,a cwicenia traktujesz jako pomoc w odchudaniu/dbanie o zdrowie/hobby nie ma sensu zawracac sobie glowy posilkami okolotreningowymi

nie jesz dobrze, jesli chodzi o posiłek po treningu to zależy jak kto reaguje, można białko, można węgle proste. Ale nigdy. Nie jedz. Tłuszczy po treningu. 

I jeszcze zapytam czy to, że jadłam te tłuszcze mogło spowolnić moje odchudzanie? Czy raczej dla organizmu to było niekorzystne??

Bo jak jesteś po ćwiczeniach to organizm organizuje wszystko tak, żeby krew wpływała do mięśni i dostarczała im wartości odżywczych. Jest przemęczony i ogólnie ble i potrzebuje, żeby mu dać dużo jedzonka - to tak w skrócie. Jest coś takiego jak okres anaboliczny. W którym mięśnie potrzebują dużo białka i są wg niektórych teorii wstanie przyswoić każdą ilość. No ale pomijając to. Jeśli takiemu zmęczonemu organizmowi który skupia krew na krążeniu do mięśni dasz tłuszcz który się trawi bardzo powoli i dostarcza tylko energii i żadnego budulca to będzie nieciekawie. To tak mniej więcej nooo... chyba rozumiesz. Ja np po treningu jak zjem tłuszcze to mimo tego, że one dają aż 9kcal za każdy gram to czuje się strasznie zmęczony, zamulony i czuje, że moje mięśnie są 'oklapnięte'. Za to jak napompuje się białkiem szybko wchłaniającym to czuję dużo dłużej "pompę" 

Dziękuję za wyjaśnienie ;) Włąśnie zaczęłam coś o tym czytac i rzeczywiście krążą takie opinie w takim razie zmienie 2 śniadanie . Mam jeszcze jedno pytanie. Czy to, że tak robiłam mogło mieć wpływ na efektywność chudnięcia? Czy mogłam przez to mniej chudnąć?