- Dołączył: 2012-02-20
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 3032
25 sierpnia 2012, 06:32
Dzisiaj mija dokładnie tydzień odkąd wzięłam się za ćwiczenia z Mel B.
Mogę te ćwiczenia wykonać teraz czyli od 6.30-7.30 (do ok.8 mam czas), a później nie wiem czy będę miała czas i siłę... najprawdopodobniej nie... bo będę cały czas w ruchu (góry)...
I nie wiem czy zrobić te ćwiczenia czy zrobić sobie dzień przerwy, który chciałam sobie zrobić jakoś w następnym tygodniu, bo wtedy też nie będę miała czasu... co robić?
Edytowany przez WhiteCaat 25 sierpnia 2012, 06:33
- Dołączył: 2011-10-07
- Miasto: Szczawno-Zdrój
- Liczba postów: 15388
25 sierpnia 2012, 06:34
Jeżeli czujesz, że dasz radę zrobić te ćwiczenia i pójść później w te góry, to czemu nie? Ale dzień przerwy też nie zaszkodzi;) I jak taki sam odpoczynek zafundujesz sobie w przyszłym tygodniu, to też będzie ok. Mięśnie muszą kiedyś odpoczywać i regenerować się;)
- Dołączył: 2012-02-20
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 3032
25 sierpnia 2012, 06:45
deteste napisał(a):
Jeżeli czujesz, że dasz radę zrobić te ćwiczenia i pójść później w te góry, to czemu nie? Ale dzień przerwy też nie zaszkodzi;) I jak taki sam odpoczynek zafundujesz sobie w przyszłym tygodniu, to też będzie ok. Mięśnie muszą kiedyś odpoczywać i regenerować się;)
I nie ucierpią na tym efekty?
25 sierpnia 2012, 08:57
dwa dni bez cwiczen w odstepie tygodnia nie wplyna na efekty. Szczegolnie ze pojscie w gory to tez aktywnosc.