16 grudnia 2009, 08:34
Edytowany przez lawra 1 marca 2010, 19:40
17 lutego 2010, 16:08
ojj tez bym poszla na basen;D ale znowu mam zapalenie pecherza i dupeczka
17 lutego 2010, 16:41
rower 70 minut= 762 kcal
spacer szybki= 200 kcal
RAZEM: 24292 kcal / 20000 kcal
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Azerbejdżan
- Liczba postów: 23061
17 lutego 2010, 17:51
Lawra - idziesz jak burza
17 lutego 2010, 18:20
Diamandka a ty co sie obijasz
17 lutego 2010, 18:36
ide ide a co mam nie isc ? :P
jako zalozycielka tematu nie moge byc na 9 miejscu na 12 :P
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Azerbejdżan
- Liczba postów: 23061
17 lutego 2010, 18:39
> Diamandka a ty co sie obijasz
Się nie obijam tylko dopiero co wróciłam z roboty i z miasta. Zaraz startuję. Chociaż nie chce mi się.
17 lutego 2010, 18:57
![]()
1368- ponad 2 h planu modelujacego z Vitalii. ja nie ma tka ze nie chce mi sie cwiczyc czy uważam ćwiczenia za coś pkropnegp ..ja chce ćwiczyć i lubie wyprobowwywac wciaz nowe rzeczy.. dziwią mnie ludzie ktorzy nie poryuszja sie z wlasnej woli czyli,samochod, winda, autobus schody ruchome choc bylyby to 2 pietra i 300 m albo pytaja mnie po co sie katuje tak cwiczeniami
jestem szczesliwa ze moge... swego czasu za prawdopodobne byla uwazana perspektywa ze przetane chodzic( bledna diagnoza- podejrzewnie SM).na szczesic eokzalo sie ze to tylko sobie kregoslup pouciskla nerwy a i moge jeszcze powiedziec jeszcze jedno kazdemu z dyskopatia,olejcie co mowi lekarz i cwiczcie!! mi "uważanie na siebie" poglebiao stan bylo coraz gorzej. od sierpnia bardzo intensywnie cwicze.. poczatkowym efwktem byla czesciowa utrata czucia w nodze ciagly bol ale jak to przetrwalam.. juz prawie nie bolii.( kregoslup, noga juz wcale nie boli). taka mala dygresyjka
Edytowany przez cherrienka 17 lutego 2010, 19:03