Temat: przerwy w ćwiczeniach

ja dzisiaj postanowilam zrobic przerwe cwiczylam od pon do pt.

no właśnie ja też ćwiczyłam od poniedziałku do piątku, na początku niedziela miała być wolna, ale dzisiaj stwierdziłam że zrobie sobie wolne a jutro za to poćwiczę

ja tylko biegam i staram się robić to od 2 do 4 razy w tyg. czasem nie wychodzi...więc teoretycznie mam przerwę co 2-4 dni, czasem wiecej

a czy takie przerwy np. 2 razy w tygodniu, mają znaczenie w odchudzaniu?

Tak mają znaczenie w odchudzaniu- nie zakatujesz się i nie zniechęcisz do ćwiczeń.

wiem że to bez sensu , ale wiecznie mi się wydaje że jak zrobię sobie wiecej niż jeden dzień przerwy to nie schudnę:(, tzn. zaczęłam dopiero od poniedziałku odchudzać się na nowo...

Kochana, planuj długookresowo :)
Nawet jeśli brak przerwy miałby Ci pomóc schudnąć te paro deko więcej tygodniowo (co jest wątpliwe;)) to czy jest sens ryzykować, że stracisz motywację przez przemęczenie, rzucisz za miesiąc dietę w cholerę i przytyjesz?
Wszystko z głową i powoli :)
Jeśli będziesz ćwiczyć codziennie to w końcu zmniejszy Ci się intensywność, nie będziesz miała już siły tak dokładnie ćwiczyć!

Różnie z tymi moimi przerwami. Mam po prostu dwa dno wolnego od ćwiczeń w tyg i tyle mogę ci powiedzieć:)

jak musiałam schudnąć to ćwiczyłam codziennie z jednodniową przerwą (zazwyczaj w piątki), teraz mam 2-3 dni w tygodniu wolnego, zależy od moich chęci na ćwiczenia.