Temat: Spalamy zbędny tłuszczyk; XVIII edycja; 16.07 - 12.08

Zapraszam wszystkich chętnych do spalania tłuszczyku ćwicząc aeroby =)
Do tych ćwiczeń zaliczamy - rowery,orbitreki,stepery,bieganie.marszobieg.pływanie,
jazda na rolkach,jazda na łyżwach,taniec,skakanka,hula hop,aerobic itp :)
Codziennie będziemy podawać swoje wyniki w minutach po czym ja będę zapisywać
   wyniki do tabelek. Na końcu wyłonimy zwycięzce edycji :)
Wyniki proszę wpisywać w tej postaci:
Proszę by zawsze przy wyniku była data, wynik sumujący i bardzo proszę
by zawsze wstawiać swój numerek z tabelki gdyż to ułatwi mi uzupełnianie tabelek:)

Wzór : Nr 15
                         27.05 - 60 min
                           Razem - 60 min

Razem - - - > z następnego dnia dodajemy wynik
 i sumujemy wszystko razem od początku aż do końca edycji

Zaczynamy  od JUTRA  16.07.12 ; finał edycji 12.08.12

Zapisując się do edycji bardzo proszę o podanie wykonywanych  ćwiczeń
 (rowerek ,taniec, steper, hula hop itp. )



Nowe osoby są w każdej chwili mile widziane :))
No to do boju spalamy zbędny tłuszczyk :))
Zapraszam =)

>> LINK   << do poprzedniej edycji.

Do ćwiczeń aerobowych nie zaliczamy:
brzuszków, rożnych absów (a6w),przysiadów,ćwiczeń dywanowych bo to ćwiczenia modelujące,
joga bo to ćwiczenia zawieszające siłę mięśni zarazem poprawiając gibkość ciała.
Ani żadnych tego typu ćwiczeń. :) W razie czego proszę pytać :)

Uwaga!
* Osoby które przez tydzień nie dadzą o sobie znać zostają usunięte z tabelki.
* Nawet kiedy w przeciągu tygodnia nie ćwiczyłaś/eś , a chcesz nadal uczestniczyć
w edycji daj mi o tym znać wtedy Cię nie usunę z tabelki.
* Pamiętaj o dacie i wyniku sumującym łącznym z każdego dnia
* Zawsze kiedy Twój post jest ostatni zamiast pisać następny edytuj ten napisany.

Każda edycja prowadzona jest przez ...Dupka jednak tym razem nie może i pałeczkę przejmuję ja,ale w następnej edycji wróci do nas!! :)
Nr 25

02.08 - 75min 

RAZEM: 1945min
nr 9
16.07 - 50 min orbi
17.07 - o min
18.07 - 60 min
19.07 50 minut
20.07 50 min
21.07 80 min
22.07 - 50 min
23.07 - 60 min
24. 07 60 min
25.07 60 min
26.07 60 min
27.07 60 min
28.07 30 min
29.07 50 min
30.07 60 min
31.07 60 min
1.08 60 min
2.08 60 min
razem:960 minut


mało węgli, białko- taki zmodyfikowany dukan..
Pasek wagi
Nr. 21

31.07 - 40min
01.08 - 30min
02.08 - 30min

Razem: 477min


MonikaC1983 - życzymy szybkiego powrotu do formy! :) Trzeba uważać na siebie ;p ;)

anna1952 - liczy sie kazda wyćwiczona minuta!!:P

Majkkaa4 - a jakie ćwiczenia wykonujesz ?? Może masa tłuszczowa zamienia się na masę mięśniową i nie zauważasz tego ?? ;) a zbyt duża ilość białka czasem nie sprawia, że waga rośnie ?? :) Nie wiem czy nie jestem w błędzie  i też nie wiem jak masz zmodyfikowanego Dukana ;)))


Tabelka została zmniejszona ;) Od teraz znajdują się w niej, tylko osoby uczestniczące. Numery nie są po kolei, powodem tego jest to, że każdy uczestnik zachowuje do końca akcji swój numerek! :) Jak widać zostało nas bardzo mało, ale mam nadzieję, że więcej was nie odpadnie!!! :))

Ps. Jeśli we wakacje nie ruszymy dupska, to zimą na pewno się to nie zmieni... a wydaje mi się, że nikt nie chce  wyglądać x2 tak jak dotychczas w następne wakacje!! :))

ŻYCZĘ MIŁEGO DNIA!!! :)
Nr 1

31.07 - 40 min (marsz)
01.08 - 0 min
02.08 - 70 min (marsz + hula-hop)
03.08 - 110 min (marsz + hula-hop)

RAZEM: 1990 min


Rzeczywiście malutko nas zostało.
Za to ja się muszę pochwalić, że od wczoraj pięknie trzymam dietkę i odkurzyłam hula. Muszę się szybko pozbyć niewielkiego nadbagażu (ok. 4 kg), który mi się pojawił ostatnimi czasy:)

Nr 20

03.08. 30min marsz + 30min Jillian = 60min

razem: 950min

Nr. 14 :)
2.08 - 30min.
3.08 - 40min.

Razem : 1360min.
Nr 25

03.08 - 160min - jeeee... :) przekroczyłam 2000min, chciałabym dobić do 3000 :D 

RAZEM: 2105min

pierwszy raz ćwiczę tu z Wami i powiem szczerze, że to niesamowicie zachęca do aerobów... wcześniej łatwiej odpuszczałam, stwierdzałam, że 60min to już i tak dużo... ale po waszych 400 zawsze jeszcze coś robię :) 

swoją drogą chyba muszę rowerek odkurzyć, bo 400 min w jeden dzień to naprawdę chyba tylko na nordic walkingu, albo rowerku możliwe... :) 

pozdrawiam! buziaki! :*
Tak też mi się wydaje. Na rowerze da radę 10h i więcej spędzić jak się człowiek uprze i przyzwyczajoną dupkę ma do siodełka. Tak samo wygląda sprawa z np wycieczkami górskimi :) Przy biegu czy pływaniu trzeba by być niesamowitym terminatorem (o ile to w ogóle możliwe jest) by dziennie wyćwiczyć więcej niż 5-6 godzin.

kasiu - gratuluję dwóch tysi
nr. 34
03.08-60min
razem: 1560 minut

To prawda ten wątek bardzo mnie motywuje. nawet jak mi się dupska nie chce ruszyć to sobie myślę że wy wszystkie dałyście rade to i ja dam :) i tak o to podnoszę się z jakże wygodnego wyrka i wskakuje na rowerek czy steperek :P 
w życiu dużej nie wytrzymałam na rowerku jak 100 min. moja pupa odmawia wtedy współpracy :D
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.