Hej,
pewnie będę się powtarzać, ale to nie dlatego, że nie chce mi się szukać,
tylko nie potrafię znaleźć jasnych informacji w jednym miejscu.
Wujek google podaje za to przykłady konkretnych ćwiczeń (najlepiej płatnych, na siłowni),
a ja potrzebuję ogólnego rozeznania.
Pytanie: Czym różnią się ćwiczenia spalające tkankę tłuszczową od rzeźbiących mięśnie (oraz czy są jeszcze jakieś inne)?
Schudłam za dużo, chcę się wreszcie pozbierać...
Przez ostatni rok udało mi się przytyć 4kg, potem znów gdzieś je zgubiłam, ale za to w poprzednie ciuchy się nie mieszczę
(pewnie przez ciągłe siedzenie przed komputerem poszło w dupsko ;P).
Mniejsza o to... mam okropnie chude ręce (aż wstyd), widać mi lekko żeberka (znów wstyd np. wyjść na plażę) i mam przerwę między nogami. Za dużą. Chciałabym zamienić to wszystko na mięśnie, bo mimo że mam chude nóżki, to jak idę, trzęsą się jak galaretka.
Za 2 tyg. dostanę rower. Póki co jestem w posiadaniu trampolinki, Twistera, hantelków i dobrych chęci ;-)
Pewnie powinnam założyć osobny temat o odżywianiu (same ćwiczenia nic nie dadzą, wiem wiem), ale jeśli mogę prosić, to zarzućcie też jakąś informacją o produktach, które warto jeść. O ile wiem, to białko - białe sery, serki wiejskie, cycki,... To wszystko jem, tylko że w małych ilościach, bo przyzwyczaiłam żołądek i dużo nie wcisnę.
Dobra. Jakbyście zechciały/zechcieli mi pomóc i służyć radą, to odpowiem na ew. pytania (co jem, jak jem, jak wygląda mój dzień,...)
I byłabym bardzo wdzięczna :-)
Z góry dziękuję