- Dołączył: 2012-06-07
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 597
28 czerwca 2012, 07:55
Ja co prawda już stabilizuję wagę, ale zależy mi nad wyrzeźbieniem brzucha i wymodelowaniem nóg oraz pośladków. Postanowiłam zdecydować się na ćwiczenia z płyty Ewy Chodakowskiej i teraz zastanawiam się czy mam ćwiczyć trening razem z jej płyt rano, po śniadaniu czy wieczorem po kolacji? Obmyśliłam plan, że będę ćwiczyła z płytą rano, po śniadaniu a wieczorem po kolacji będę wykonywała te ćwiczenia, które robiłam dotychczas czyli półbrzuszki i kilka rodzajów brzuszków..z nogami w górze, skośne itd. Myślicie, że to dobry plan czy lepiej coś zmienić? Kiedy Waszym zdaniem jest najlepsza pora na ćwiczenia?
- Dołączył: 2009-03-13
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 15801
28 czerwca 2012, 07:59
ja nie mam wyboru. do 15.30 pracuję.....biegam wieczorem.
- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3688
28 czerwca 2012, 08:18
Ilu ludzi tyle teorii...ja już słyszałam, że najlepiej: między 9 a 12., albo 14. albo między 17 a 19. I bądź tu mądry
![]()
Osobiście ćwiczę rano. Do pracy zazwyczaj chodzę popołudniami, a po niej często już mi się nie chce ćwiczyć...
- Dołączył: 2012-05-30
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5223
28 czerwca 2012, 08:22
nie wiem kiedy najlepiej, ale ja zazwyczaj ćwiczę późnym wieczorem, bo wcześniej nie mam możliwości
- Dołączył: 2011-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2614
28 czerwca 2012, 08:22
kiedy powinno się ćwiczyć nie wiem.Wolę rano ale ze względu na pracę ćwiczę popołudniami w tygodniu. Za to w weekend rano :)
Edytowany przez Carrolyn 28 czerwca 2012, 08:23
- Dołączył: 2012-06-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12
28 czerwca 2012, 08:26
Słyszałam tak wiele opinii na ten temat, że już sama nie wiem której sie powinno trzymać. Ale jeżeli pytasz o najlepszą porę według Nas to jak dla mnie są to godziny południowe. Wiadomo, że większość osób nie ma czasu aby ćwiczyć w południe bo przecież praca/szkoła itd. ale np. ja z rana czuję się jak chodząca 'dupa' i nie mam siły zupełnie na nic, zamiast ćwiczyć to ja się gdzieś kłade po kontach żeby jeszcze troche pospać.. :P a znowu wieczorem to wolę sobie gdzieś wyjść niż zostać w domu żeby ćwiczyć.
Edytowany przez unhealthy 28 czerwca 2012, 08:29
- Dołączył: 2009-12-30
- Miasto:
- Liczba postów: 1229
28 czerwca 2012, 11:32
ja biegam rano o 7 pozniej niestety nie mam czasu , czasem dorzuce Mel B lub inne dywanowki ale to w godzinach popoludniowych.