13 maja 2012, 21:48
Dziś dopiero mój drugi dzień treningu Ewy Chodakowskiej, a już czuję, że strasznie mnie rwą, bolą mięśnie, podczas ćwiczeń czuję, że bardzo pracują, po ćwiczeniach mam uczucie, że są takie nabrzmiałe i może to są moje wymysły, ale wydaje mi się, że za kilka dni będę miał wszędzie po cm więcej, a tego nie chcę.. Trening rozpoczęłam, bo zależy mi właśnie na spadku cm, a nie na budowaniu mięśni.. Po treningu rozciągam troszkę nogi, ale nie wiem czy to wystarczy.. Piszą, że dzięki temu treningowi straci się w obwodzie ud, talii itd.. ale mi się wydaje, że tylko zbuduje sobie mięśnie, bo już i tam mam dość małe wymiary (talia 62/63, udo 50, łydka 32,5) Np. łydki czuje, że bardzo pracują podczas ćwiczeń i boje się, że przez te ćwiczenia się rozbudują.. bo nawet nie wiem jak je potem rozciągnąć..
A tak w ogóle, jak myślicie, ćwiczyć codziennie czy np. 5-6 razy w tygodniu? Chodakowska na początku filmiku mówi, że minimalna ilość to 3 razy w tygodniu.. ja zamierzałam codziennie, ale nie wiem czy dam radę, bo treningi są dość męczące xD A zresztą słyszałam, że dobrze jest zrobić sobie dzień bez ćwiczeń, podobno nawet służy utracie cm.. Jak myślicie, kurcze ja już nie wiem, jedni mówią jedno, inni co innego.. ?!?!
13 maja 2012, 22:00
na zdjęciach dziewczyn na fanpage widac,że straciły w cm. Ja tez ćwiczę z ewą, nareszcie mi sie formuuje już brzuszek ;)
co do ćwiczeń to ja ćwiczę 5 razy w tyg, 2 dni wolnego ;)
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Gdzies
- Liczba postów: 1456
13 maja 2012, 22:01
uwierz mi ,ze nic Ci sie nie rozrosnie ;) boli i ciagnie bo nie jestes przyzwyczajona do takiego treningu..ja cwicze od dawna z hantlami,teraz 3,5 kg zJM i jakos nic mi nie uroslo,a wrecz pospadalo :)))
- Dołączył: 2009-11-02
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 6247
13 maja 2012, 22:07
Też kiedyś się bałam, że mi się mięśnie rozrosną, a teraz żałuję, bo o tych mięśniach marzę..
Poza tym ten trening jest bardzo lekki, przynajmniej ja nic nie czuję po nim, więc nic Ci nie urośnie.
- Dołączył: 2011-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5812
13 maja 2012, 22:15
Ewa wciąż podkreśla, że nic się nie rozrośnie, bo to nie są ćwiczenia siłowe. Ona takich nie lubi i nie praktykuje.
Po każdym treningu jest kilka minut rozciągania - od momentu, kiedy kończysz ćwiczenia dywanowe na brzuch, co też zapobiega nadmiernemu rozrostowi mięśni.
Czy widzisz, żeby Ewa miała cokolwiek rozbudowane? Ma ładne, smukłe, wysportowane ciało, a ćwiczy to, co my, plus masę innych ćwiczeń przez większość tygodnia :P
Nie popadajmy w paranoję.
Co to byłyby za ćwiczenia, gdyby mięśnie nie pracowały?
Taki lekki ból przy ćwiczeniach trzeba polubić ;)
- Dołączył: 2010-12-05
- Miasto: Otwock
- Liczba postów: 2
28 czerwca 2012, 18:30
Hej, a ja cwicze z plyta Ewy Chodakowskiej od początku maja i szczerze poweim nic a nic nie widac po mnie.
Pierwszy tydzien cwiczylam trzy razy w tygoniu, potem do konca miesiaca cztery razy, w tym dolozylam sobie jeden filmik z neta- 5minutowy na brzuch. Nastepnie od czerwca cwicze 5 dni w tygodniu, czasem 6, i tym razem dolozylam zamiast pieciu minut cwiczen to dwa filmiki po dziesiec minut z Mel B na nogi i brzuch. Z czego wynika ze cwicze jakies 55 minut. Mam diete, piec posilkow, malo tluszczu, gotowanie na parze. I nic, centymetry nie spadaja, waga tez nie. Teraz po dwoch miesiacach chyba widze troszenke mniej cellulitu na tyle ud(ale nie jestem przekonana, moze tylko sie pocieszam:P). Nie wiem jak to mozliwe, ze praktycznie wszyscy po jakis cwiczeniach widza cokolwiek a ja nic.
I jeszcze jedno: W zeszlym roku odzywiajac sie tak jak i teraz, nie cwiczac prawie, tylko robiac 20 minut na Leg Magic, schudlam szesc kg...dziwne...
28 czerwca 2012, 21:57
Wiesz z czego trenerzy na siłowni mają największy ubaw? Z podpuszczania lasek, że im się mięśnie rozrosną od ćwiczeń :D Gdyby to było takie proste, to wszyscy faceci byliby pakerami :)
Edytowany przez 28 czerwca 2012, 21:58
28 czerwca 2012, 21:58
dubel
Edytowany przez 28 czerwca 2012, 21:58