Temat: Insanity - opinie.

Ćwiczyłyście? Po jakim czasie efekty?
Nie ale moze sie skusze 
Pasek wagi
Na pewno efekty świetne, jednak moim zdaniem, żeby w ogóle dać radę wykonywać te ćwiczenia jak należy, trzeba by przynajmniej rok mieć duże doświadczenie z ostrym sportem, być w stanie długo i dość szybko biec... to naprawdę potwornie męczące ćwiczenia. Wątpię, żeby przeciętny człowiek był w stanie to ćwiczyć.
Nie mogę tego wygooglować, ale jak koleżanka wyżej pisze o bieganiu to polecam treningi pumy
ja ćwiczyłam insanity ;-) wprawdzie trening jest ZABÓJCZY ale i efekty powalają serioo. po tygodniu tej męczarni juz widać było efekty, ja wytrzymałam najdlużej 3 tygodnie ;P ale i z tego jestem zadowolona ;) widzialam gdzies do ściągnięcia razem z rozpiską jak ćwiczyc i ta własnie rozpiska jest dobra, polecam
Jestem po pierwszy miesiącu Insanity: uczciwie, wg. rozpiski, bez oszczędzania się, bez wymówek + bez obżerania się, ale nie na diecie redukcyjnej! z 65kg: tyle ważyłam 2 maja teraz 61,8. Opona na brzuchu, której nie mogłam sie pozbyć zaczeła znikać po 1ym tygodniu. Cellulit na udach, z przodu prawie zniknął, z tyłu jeszcze do dopracowania, ale jest dużo lepiej. Insanity polecam każdej/ każdemu kto nie boi się zmęczyć i trochę pocierpieć na początku. Pierwsze 2-3 dni są faktycznie trudne, ale trzeba je przetrwać. I koniecznie dobra suplementacja!  

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.