Temat: wiszące ramiona/ nietoperz/ flabby arms

Od roku zmagam się z problemem wiszących ramion. Problem zaczął się, kiedy przytyłam. Na dodatek od spodu porobiły mi się na nich rozstępy. Nie oszukując mam tam ok2-3cm nadprogramowego tłuszczu, kiedy łapie ta fałdkę czuje grudki (tłuszczyk jak rozumiem). Czy oprócz ćwiczeń na mięsień trójgłowy i dwugłowy bicepsa polecacie jakieś kremy? Czy któraś UPORAŁA SIĘ z takim problemem?  Buziaki!
Chętnie też się dowiem, bo mam ten sam problem :/ 
teraz idzie wiosna, lato...krótkie rękawy. A ja ?  w golfie ?!
Ja mam latem ślub, więc nie wiem jak pokaże się bez bolerka. Próbuje kremami i przez jakiś czas hantle - efekt - mięśnie się wzmocniły a tłuszcz nie zniknął :/ a te grudki są mega widoczne. 
a jakis krem mozesz polecic?
Mam ten sam problem :( Zna ktoś jakiś sposób na to? Zniknie jak jeszcze schudnę? 
no właśnie liczę też na to , że trochę znikną jeśli schudnę.. w planach jeszcze 13 kilo : )  
mi powoli schodzi, juz 4 cm zgubiłam a miałam na prawde problem, cwicze hantlami (dłuuuugo i szybko po 1 kg) na biceps i triceps. Do tego smaruje kremem antycelulitowym/ujedrniajacym z bielendy i efekty sa. 

Aaaa jeszcze jak chodze na stepperze to mam takie linki i nimi też działam! 
jak się schudnie, a nie wyćwiczy ramion to niestety nietoperze będą większe... Trzeba po prostu intensywnie ćwiczyć wszystkie mięśnie ramion, hantle itp i trzeba to robić bardzo bardzo systematycznie, na niskim obciążeniu i wtedy powinny znikać. Niestety większość z nas na pierwszym miejscu stawia na rzeźbę brzucha, ud i nóg a ręce na samym końcu po czym jest tego efekt. Plus masaże i kremy, najlepiej ujędrniające ;)
czyli nie ma żadnych tajemniczych sposobów, jedynie to, co dostępne w internecie ? Kremik i ćwiczonka...no nic. Trzeba działać: )

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.