Temat: jak z tymi ćwiczeniami?

od tygodnia skaczę na skakance, średnio 2 tys skoków codziennie. do tego robię ćwiczenia na nogi, pupę i brzuch. hmm co do dietki, to po prostu staram się jeść trochę mniej, ale największym wyzeczeniem jest nie objadanie się po nocach. piję dużo wody, herbate zielona i czerowna. i po tygodniu na wadze jest tyle samo..

czy jest to bardziej spowodowane tym, ze dalej miesnie mnie bola i sa napuchniete i trzeba czekac az te zakwasy mina i wtedy beda efekty, czy raczej wyrobilam sobie wiecej miesni i dlatego efektow w spadku kg nie ma?

Pasek wagi
aha i jeszcze dodam, ze w jedzeniu nie odmawiam sobie niczgo. slodkie jem czesto, oczywiscie nie tyle co wczesniej, ale zawsze cos. ale staram sie to jesc w godzinach porannych, wiec organizm niby powinien to spalic, no ale nie wiem.. wczesniej jadlam duzo wiecej, nic nie cwiczylam a waga byla taka sama. bez sensu
Pasek wagi

może za dużo tych skoków i zamiast spalać tluszcz rozwijasz mięśnie ? Spróbuj robić mniej, bo żeby dalej chudnąć trzeba zwiększać wysiłek a robienie 5 tys skoków dziennie może ci rozwalić stawy... I zamiast ćwiczeń na rzeźbę dorzuć cardio i aeroby. Wtedy powinien być spadek.

Życzę powodzenia :*

W tydzień mięśni sobie nie wyrobiłaś. Kulturyści miesiącami muszą jęczeć na siłowni obżerając się kurczakami i ryżem żeby dodatkowy kilogram mięsni zyskać. W tydzień za dużo nie schudniesz jedząc wszystko na co masz ochotę. Ale to już chyba wiesz, w końcu schudłaś już 17 kg

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.