Temat: Bieganie czy INSANITY(trening hardcore;)?

Oprócz codziennych brzuszków, hulahop, czasami rower itp t

Co lepsze:
1. codziennie 30-35 min biegu 
2. co drugi dzień bieg, a co drugi Insanity - hardkorowy 40-50 minutowy trening
3. codziennie insanity
Jakby co kodycję mam dobrą;)

Insanity - moje marzenie, aby wytrzymać chociaż jeden miesiąc. :) Myślę,, że spala więcej kalorii niż biegi :)
Dorotie, a ćwiczysz Insanity?
zdecydowanie Insanity
ja bym dała na zmianę ;)
organizm się przyzwyczaja, poza tym nie ma sensu katować stawów albo mięśni codziennie tym samym obciążeniem, a oba te cardio są wymagające.

Activegirlka napisał(a):

Dorotie, a ćwiczysz Insanity?

Narazie nie, zawsze jak zaczynałam to kończyłam po kilku dniach, bo były dla mnie zbyt intensywne.
Na dzień dzisiejszy robię już drugi miesiąc hybrydę Chalean Extreme (ćwiczenia tylko z ciężarkami) i Hip Hop Abs, czyli mam i ćwiczenia siłowe i aero. Dałam sobie na te ćwiczenia trzy miesiące. Jak dobiję do trzech miesięcy to wtedy spróbuję Insanity :) I spawność i wytrzymałość będzie lepsza, więc może tym razem dam radę :)
Ja właśnie mam podobny dylemat. Jutro zaczynam 3 tydzień insanity, ale skoro nie ma już mrozów chciałabym wrócić do biegania. Tylko że zdecydowanie nie dam rady codziennie robić insanity a później jeszcze biegać. Spróbuje chyba co drugi dzień biegać i co drugi dzień insanity i zobaczę co z tego wyjdzie.
Ja w ogole o tym nie slyszalam ; D co to za cwiczenia? Tez mam dobra kondycje wiec jestem ciekawa ;D
wpisz w youtube;-) dzięki za rady:) 
Ja dziś się trochę przebiegłam (1 tydzień nie biegałam;( i kurde, wolę chyba bieganie;)
Od jutra start!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.