Temat: Tyle wysiłku a zero efektów

Jakiś czas temu natknęłam się na forum sportowe, jakieś sdf czy coś i jest tam dział dla kobiet, ladies czy cóś.
Zna ktoś? Poobserwowałam sobie co one jedzą i ile ćwiczą na siłce. I co? I po wielu miesiącach nie mają żadnych efektów, a obwody i waga tym laskom nawet wzrastają. Smiać mi się chce. Ale co się dziwić, jak się wpier*ala po 2000 kcal czy nawet po 1800 kcal, to normalne, że nie chudną. Tyle czasu męczą się na tej siłce, że zal mi aż ich. I te restrykcje co do produktów, liczenie białka, tylko pełnoziarniste węgle. A grube jakie były, takie pozostają. 
Tylko odpowiednio zredukowana kalorycznie dieta daje efekty. Taka moja obserwacja. A wy co na ten temat myślicie?
bo tam sa dziewczyny które chcą wyglądac jak wyrzyłowane fitneski lub kulturystki, wiec dlatego tyle czasu spędzają w siłowni i tak jedzą, one nie martwia się ze przybyło im 5 cm w talii , ważne że lepiej widać rzezbe i tyle w temacie
sdf to forum bardziej kulturystyczne, więc one może pracują na mięśnie i rzeźbę a nie się odchudzają 
Może nie chudną jakoś specjalnie mocno, ale ciało na pewno im się poprawia dzięki tym wszystkim ćwiczeniom. :)
myśle, że przy 1800 mozna już schudnąc.. ale to taki max. lepiej jeść od 1500 do 1700.. wtedy są najlepsze efekty, chociaz troche dluzej sie na nie czeka niz przy jakichs restrykcyjnych dietach ale nie szkodzimy organizmowi, a co do silowni, to wydaje mi sie, ze trzeba uwazac zeby nie rozbudowac sobie miesni.. najlepsze sa aeroby
Sfd nie jest forum odchudzającym. Sama nazwa o tym świadczy. Ludzie tam często są kulturystami, a diety mają na celu przyrost tkanki mięśniowej, a nie doprowadzenie się do stanu chudego-flaczka jak często bywa na Vitalii. Tam stawia się na mięśnie i rzeźbę odpowiednią dietą - a odpowiednia dieta to dużo zdrowych kalorii i jeszcze więcej ruchu. Często można tam zobaczyć posty nafaszerowane kilogramami odżywek białkowych i dziwnych przepisów, ale na tym polega dieta kulturystów i sportowców...
Myślę,że piszesz głupoty.
Nie wiem o jakich kobietach piszesz,podejrzewam,że albo tym paniom zalezy na zwiększaniu masy albo przykłady ktore podałaś to tylko kilka odosobnionych przypadków(myślę o braku efektów).
A moze te kobiety ćwiczą po 2 godziny dziennie i mają zapotrzebowanie duzo powyżej 2500 kalorii? Może nie zależy im na lecącej na łeb na szyję wadze tylko zdrowym,jędrym ciele,pozbyciu się zbędnego tlusszczu i rozwinięciu mięśni,stopniowym nabyciu właściwych nawyków(a tego nie da zrobić sie w miesiąc).
Kalorie kaloriom nierówne i 100x bardziej opłaca się jeść(nawet na diecie!) 1800 pełnowartosciowych kalorii niż z kalkulatorem w ręku liczyć 1000 kalorii a potem narzekac na zastoje, jojo i kompulsy.
sfd to forum dla osob chcacych zbudowac miesnie i wyrzezbic sylwetke....jesli Ty uwazasz,ze efekty maja marne to Twoj problem,ale oni maja inne zdanie na ten temat..trzeba uszanowac to ,ze sa ludzie co chca miec wiecej miesni :))
Pasek wagi
właśnie, właśnie dziewczyny. ale która nie przyzna, że lepiej mieć po prostu zgrabne kobiece kształty niż być górą mięśni? nie chcę nikogo obrażać, ale uważam, że być może to  zdrowe, ale zdecydowanie nie ładne :(
Tak jak Dziewczyny Ci napisały,na forum sfd ćwiczą głównie sportsmenki lub aspirujące kulturystki i ona robią tam bardziej dietę "na masę" i później ćwiczeniami rzeźbią sobie figurę.

A tak na odchodne cytując za Tobą "jak się wpier*ala po 2000 kcal czy nawet po 1800 kcal, to normalne, że nie chudną." I tu Cię zdziwię. Sama jem (bo ja nie wpier*alam) na poziomie 1800 do 2000 kcal i ładnie chudnę w tempie 2 kg na miesiąc.A do tego nie muszę obawiać się efektu joju bo jego ryzyko pojawienia się jest minimalne.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.