- Dołączył: 2011-06-11
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 70
31 stycznia 2012, 17:35
Przeszłam na dietę 1000kcal, staram się jeśc jak najzdrowsze produkty,dużo warzyw itd. Problem w tym ,że waga stoi w miejscu;/ Ćwiczę na stepperze 50min dziennie,spaceruje itd.
Czy jeśli będę ćwiczyć 2 godz dziennie to mam szansę schudnąć w 2 tyg?
- Dołączył: 2011-05-22
- Miasto: Pruszcz Gdański
- Liczba postów: 1576
31 stycznia 2012, 17:36
ciwiczenia? chyba ćwiczenia?
- Dołączył: 2011-04-02
- Miasto: Racibórz
- Liczba postów: 477
31 stycznia 2012, 17:51
eeej, katujesz się!
trzeba jeść żeby spalać - to zasada
może nie chudniesz, bo ciało sobie robi "zapasy", jeżeli zjesz 1000 kcal, a spalisz 500 kcal... to znaczy, że przyjmujesz 500, a to zdecydowanie za mało
- Dołączył: 2011-08-24
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 251
31 stycznia 2012, 18:12
Faaalka ma absolutną racje. W wakacje ciężko pracowałam fizycznie przez 8 godzin a zjadałam około 1000 - 1200 kcal! Totalna głupota, nie dość, że na nic nie miałam sił, ledwo chodziłam, okres zatrzymał mi się a o dziwo waga o kg podskoczyła i stanęła w miejscu a mogłoby się wydawać, że podczas takiego trybu powinnam spokojnie chudnąc 0,5 dziennie ! Załamana myślałam, że to jakieś problemy z tarczycą, zaczęłam normalnie jeść ( 1500 kcal) i codziennie uprawiać sport i waga jest idealna :)
- Dołączył: 2011-06-11
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 70
31 stycznia 2012, 18:24
Po prostu straciłam jakąkolwiek nadzieje ,bo byłam zadowolona z diety właśnie dzisiaj się zważyłam i nic nie schudłam ;/ Jadłam 1000-1200 i ćwiczyłam 50min na stepperze jestem taka zdenerwowana ,że chyba przejdę na jakaś głodówkę ,bo już mam tego wszystkiego dość im bardzioej się staram to nic nie wychodzi...