- Dołączył: 2011-08-30
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1099
19 stycznia 2012, 15:51
dziewczyny, kupiłam jakiś czas temu skakankę , oczywiście pierwszego dnia odrazu zaczełam skakać, poskakałam może ze 2 minuty i koniec, zasapałam się, mam problemy z oddychaniem-astma oskrzelowa, więc każde ćwiczenia jest mi ciężko robić, chciałabym znowu zacząć skakać, od ilu zacząć żeby się nie zrażać:(
muszę bo bez ćwiczeń nie chudnę:(
- Dołączył: 2012-01-09
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 3488
19 stycznia 2012, 15:54
na sam początek skakaj tyle zebys sie niezasapala i potem stopniowo skacz coraz więcej :) wtedy juz niebesziesz sie tak meczyc bo organizm bedzie przyzwyczajony do tego :)
19 stycznia 2012, 15:57
skakanke pokochalam od pierwszego dnia. Na poczatku robilam po 200 podskokow. teraz 1800 bez problemu. rob sobie male cele ;)
19 stycznia 2012, 16:01
dokładnie, zacznij od małej ilości.. :) efekty skakanki podobno niezłe, tylko trzeba wszystko małymi kroczkami :)
- Dołączył: 2012-01-15
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 67
19 stycznia 2012, 16:25
Są różne sposoby skakania na skakance. Może spróbuj to jakoś urozmaicić ;-)