Temat: W 30 min. spalam 500 kalorii ??

Hej! Od wczoraj zaczęłam ćwiczyć pod przewodnictwem tego oto miłego pana:

http://www.youtube.com/watch?v=QtYgmDEddug&feature=related

Dotrwałam do końca tego trzydziestominutowego filmiku. Ćwiczyłam dokładnie tak jak oni (bez opierdzielania się) i powiem Wam szczerze, że kiedy skończyłam ledwo co oddychałam. Byłam taka zmęczona i do tego czerwona jak burak! Myslę, że przy takim wysiłku z mojej strony powinnam spalić trochę kalorii ;D W opisie tego filmiku na youtube jest napisane, że jeśli się cwiczy tak jak oni to spala się ok. 500 kalorii? Myslicie , że to możliwe? Ja własnie mając taką nadzieję dałam z siebie wszystko! Dziś znów sobie tak poćwiczę. Jakoś tak mam motywację, kiedy mi ktoś mowi co mam robić i wiem ile czasu zostalo do konca :)

<?xml:namespace prefix = o ns = "urn:schemas-microsoft-com:office:office" /> 

też z nim ćwicze zajebisty jest :) pod koniec płuca sie wypluwa:D
jest to możliwe...
ale wiesz że najlepsze efekty daje wysiłek dłuższy niż 30 minut? wtedy organizm chodzi na obroty?

lubie jak wielki napakowany Murzyn niskim męskim głosem mówi mi co mam robić :D
Nie
Pasek wagi

manru napisał(a):

lubie jak wielki napakowany Murzyn niskim męskim głosem mówi mi co mam robić :D
To bylo dobre
Pasek wagi
Czyli jak pocwiczę z nim godzinę bez przerwy, to wtedy mogę być juz pewna ze spalilam te 500 kalirii ?;>
agataq to akurat zależy od ćwiczeń, bo np gdy sie wykonuje te jak im tam... cardio? takie co trwają krótko ale sa intensywne bardzo to wstarczy pół godziny i są o wiele bardziej efektywne niż godzina zwylego mniej męczacego fitnesu
hmm to wygląda jak zwykły areobik... przynajmniej taki na jaki chodziłam... co do 500kal w 30min.. hmm nie bede się wypowiadać :) ale wątpie...
ha hah chcę zobaczyć jak ćwiczysz z nim godzine bez przerwy :D :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.