Temat: rowerek

po 30 minutach zaczynasz spalać tłuszcz, ja też się nie pocę nawet ćwicząc po 2 godz

przenoszę do właściwego działu


palisz kalorie nawet gdy śpisz...

To znaczy, że masz w domu zimno

Mam w domu cieplo ... jestem w bluzie i dupa 

matko...
czyli Ty na poważnie....


tak, palisz kalorie...

gdybyś nie spalała kcal to nigdy byś nie schudła, proste chyba :D

Spalasz kalorie oczywiście, ale jeśli po 45 minutach się nie pocisz, to znaczy, że jedziesz jak na spacer, a nie ćwiczysz. Ja jeżdżę w temperaturze 19 stopni w krótkim rękawku i po 45 pot kapie mi z czoła. Podkręć tempo, albo obciążenie, jeśli chcesz mieć lepsze efekty. W jakim tempie jeździsz? Na jakim obciążeniu? Jak długo? Męczysz się, czy w ogóle? Jest też taka możliwość, że masz super kondycję i dlatego już się nie męczysz.

nie podkręcaj obciążenia bo rozrosną Ci się mięśnie, pedałuj szybciej

Do tego trzeba mieć predyspozycje. Rzadko kto je ma. Ja przy takich radach się zawsze zastanawiam, czy ludzie tylko siedzą, że od rowerka im rosną mięśnie? Bo ja chodzę, bardzo dużo chodzę, mam mięśnie owszem, ale od rowerka mi się one nie powiększyły. Jeśli ktoś do tej pory nie ruszał się z krzesła i raptem zacznie ćwiczyć na maksymalnym obciążeniu, a do tego ma zero tłuszczu, to może i mu te mięśnie urosną. U mnie tak się nie stało. Ale owszem, jak ostatnio 3 tygodnie nie mogłam chodzić, to zleciało mi w łydce 2 cm. Czyli wynika z tego, że gwarancją szczupłych łydek jest brak jakiegokolwiek ruchu.