- Dołączył: 2009-06-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 694
17 stycznia 2012, 13:56
jak jestem na noc w pracy to mam alternatywę dla mojego rowerka więc pytanie ile skakać na skakance, żeby było to adekwatne chociaż trochę do 40-50 minut na rowerku stacjonarnym?
- Dołączył: 2011-08-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2182
17 stycznia 2012, 14:02
ja po kilku minutach wymiękam, bo to o wiele bardziej męczące niż rowerek :/
- Dołączył: 2011-07-06
- Miasto: Zaragoza
- Liczba postów: 9117
17 stycznia 2012, 14:08
przeciez skakanaka jest ciezsza od rowerka :) Minmium poł godziny by sie przydało :)
- Dołączył: 2010-12-25
- Miasto: Jaworzno
- Liczba postów: 12971
17 stycznia 2012, 14:16
ja na twoim miejscu na czas przy skakaniu na skakance bym nie patrzyla:)
sama skalalam dosc dlugo i liczylam tylko skoki najlepiej jest dziennie skakac ok 500-1000 skokow czyli mniej wiecej 20 minut
- Dołączył: 2009-07-29
- Miasto: The End Of The World
- Liczba postów: 4420
17 stycznia 2012, 14:24
Ja kiedyś skakałam na skakance, gdy jeszcze mieszkaliśmy w odpowiednio wysokim mieszkaniu, teraz niestety nie dość, że jest ciasno to jeszcze na dodatek lampy przeszkadzają, więc skakać nie mogę. Robiłam 1500 skoków rowerkiem. Pięknie schudły mi nogi przez 2 miesiące. Do tego oczywiście była dieta. Dodatkowo 500 brzuszków dziennie. Ale wtedy byłam młodsza... miałam jakieś 15 lat. Teraz pewnie tak fajnie by to nie działało.
Edytowany przez Nemain 17 stycznia 2012, 14:26
- Dołączył: 2009-06-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 694
17 stycznia 2012, 14:26
właśnie mam skakankę z licznikiem skoków więc będzie mi łatwiej ale to będzie pewnie tylko raz dpo 2 razy w tygodniu kiedy nie będe miała dostepu do rowerka.