3 stycznia 2012, 12:33
dziewczyny, dzis zapisałam się na siłownie i mam do was pytanie. czy od bieżni i rowerka wyszczuplą mi się nogi??
- Dołączył: 2012-01-01
- Miasto: Rokitki
- Liczba postów: 5624
3 stycznia 2012, 12:38
zalezy na jakim obciązeniu będziesz jeździć na tym rowerku bo jeśli na najniższym to pewnie ze tak;) a jeśli chodzi o bieżnię to nie próbowałam znaczy sie że nie ćwiczyłam regularnie;)
- Dołączył: 2011-12-01
- Miasto: Bergen
- Liczba postów: 825
3 stycznia 2012, 12:55
MojAzyl napisał(a):
zalezy na jakim obciązeniu będziesz jeździć na tym
bo jeśli na najniższym to pewnie ze tak;) a jeśli
o bieżnię to nie próbowałam znaczy sie że nie ćwiczyłam
...ale też bez przesady z tym najniższym. Powinno się czuć lekkie obciążenie, bo też bez sensu pedałować ot tak- nie męcząc się troszkę. Możesz zacząć od najniższego, ale z czasem minimalnie je zwiększaj- Tak by dawać bodźce organizmowi.
Edytowany przez Franczeska1986 3 stycznia 2012, 12:58
3 stycznia 2012, 12:56
rowerek baaardzo wyszczupla nogi :) ale pamiętaj, żeby było na jak najmniejszym obciążeniu, bo wysokie rozbudowuje mięśnie. A co do bieżni to nie wiem ;)
P.S
racja ;) nie żeby od razu na 1kę ustawiać ;) ja na swoim zawsze mam 3kę lub 4kę (mam 8stopni obciążenia)
Edytowany przez MonikaBk 3 stycznia 2012, 12:58
3 stycznia 2012, 12:59
no ja zaczęłam od 1 :) mam nadzieje ze cos zejdzie mi z ud:)
3 stycznia 2012, 13:17
tak. ja sie prawie w 100% pozbyłam cellulitu dzięki rowerkowi stacjonarnemu tylko obciążenie nie może być ani zbyt małe ani zbyt duże.. takie żebyś się męczyła ale bez przesady bo przy dużym wysiłku na rowerku to i łydki sobie można rozbudować
- Dołączył: 2012-01-02
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 201
3 stycznia 2012, 13:53
ja na rowerku nie cwiczylam, bo nie moglam usiedziec - bylo nie wygodne,
nawet oddalam koledze swoj rowerek magnetyczny a dalam za niego 300 zl
co do biezni to chodzilam tak w tempie 5-6 km/h przez ok godzine a na dworze dluzej i jakos nie widzialam
pozytywnych efektow chociaz robilam to z 2-3 tygodnie
cwicze z yourself fitness wypady, unoszenia nog na rozne sposoby, plie, przysiady i mimo ze czasowo to jest
ok 30 minut i duzo mniej cwicze niz na spacerach to widze ze poprawia mi sie sylwetka
- Dołączył: 2009-07-29
- Miasto: The End Of The World
- Liczba postów: 4420
3 stycznia 2012, 13:57
Ja na rowerku zawsze ustawiam poziom obciążenia na 3 lub 4 (na 8 możliwych). Kiedyś bardzo ładnie odchudziłam nogi dzięki tym ćwiczeniom. Ale minęło parę długich miesięcy codziennych ćwiczen zanim zobaczyłam naprawdę fajne efekty.
Edytowany przez Nemain 3 stycznia 2012, 13:57