- Dołączył: 2011-12-09
- Miasto:
- Liczba postów: 384
12 grudnia 2011, 12:35
Myslicie ze by sie sprawdzilo... powiedzmy odkurzyc caly pietrowy dom, mycie naczyc, mycie podlogi, wycieranie kurzy itd... bo mi sie tak strasznie nie chce cwiczyc a posprzatac by sie przydalo przed siwtami
- Dołączył: 2010-09-03
- Miasto: Tuż Zza Rogu
- Liczba postów: 1263
12 grudnia 2011, 12:41
Wiadomo jest, że podczas sprzątania spala się kalorie, ale chyba raczej ćwiczeń to nie zastąpi :)
- Dołączył: 2011-12-07
- Miasto:
- Liczba postów: 176
12 grudnia 2011, 12:46
Pewnie, ze tak. Poszukaj na necie kalkulatorow i zobacz czy czas jaki spedzasz sprzatajac przeklada sie na kcal jakie musialabys spalic w ciagu cwiczen.
12 grudnia 2011, 12:53
przy takiej aktywnosci nie spalasz pokladow tluszczu w organizmie
12 grudnia 2011, 13:11
ja PODCZAS SPRZATANIA U CIOTKI SCHUDLAM 10 KILO W 3 TYG.Ale podkreslam miala taki bałagan ze nie bylo gdzie nogi popstawic.:P
12 grudnia 2011, 13:21
sprzatanie = praca fizyczna = wiecej spalonych kalorii
ale cwiczen nie zastapia zupelnie, bo np nie ujedrnisz sobie i nie wymodelujesz ciala bez cwiczen na konkretne miesnie i partie ciala
12 grudnia 2011, 13:48
ja czasami jak sprzątam tak konkretnie, pucuję całą łazienkę, odkurzam, ścieram kurze, myję podłogi, itp. to daruję sobie ćwiczenia bo już mi się nie chce ćwiczyć, a sumienie mam spokojne:)
12 grudnia 2011, 14:08
Lepsze są ćwiczenia, ale podczas sprzątania też spala się kalorie choć mniej.