Temat: nietypowe, ale skuteczne ćwiczenia.

Chciałabym zebrać w jednym miejscu ćwiczenia, które sprawdziłyście na sobie, które zaliczają się głównie do dywanonych - wydają się banalnie proste, a przynoszą niesamowite efekty.
Do jednych z nich należy tzw. "sikający piesek" tzn podnoszenie zgiętej nogi bokiem - świetne ćwiczenie na pupę.
Skrętoskłony podobno również są skuteczne na boczki i dolną część brzuszka - ale nigdy nie miałam tyle cierpliwości, by to sprawdzić.
Przeczytałam też dzisiaj na jednym z tematów o siadaniu na kolanach na pupie i przemieszczaniu pupy na lewo, prawo, lewo, prawo.. Nie wiem na jaką partie ciała to ćwiczenie.
I jeszcze drugie jakie dziś znalazłam to leżenie na brzuchu i podnoszenie tułowa do góry - podobno dobre na boczne okolice pleców, gdzie często robią nam się fałdki.
Sprawdziłyście któreś z tych ćwiczeń? Polecacie?
Dopiszcie jeszcze jakieś ciekawe ćwiczenia po których widziałyście efekty. Na nogi, brzuch, boczki, fałdki na plecach, pupę, ramiona czy biust. Chciałabym to zebrać wszystko w jednym wątku :)
Słyszałam, że równie dobre jest leżenie na plecach, ugięcie nóg (jak do brzuszków) i kładzenie je to po prawej, to po lewej (na przemian) bez przemieszczania okolicy żeber etc. - niestety nie ćwiczę regularnie, więc nie wiem, czy jest to skuteczne ćwiczenie, ale pani od wfu poleca je.
"sikający piesek" jest w Totally fit - Mel B ;)
To siedzenie na kolanach i pupa na prawo i lewo też jest na boczki ;) Ja teraz próbuje takie abstrakcyjne. Kładę się prostopadle do szafki, opieram o nią nogi (tak żeby były pod kątem prostym), podnoszę pupę, a potem z podniesionym tyłkiem odrywam i prostuje raz jedną, raz drugą nogę. Strasznie męczy i chyba w sumie sporo daje.
Kładę się na macie do ćwiczeń na plecach. Między stopy wkładam małą piłeczkę (ale może być to np pluszowy miś:P). Pięty kieruję do wewnętrz, palce na zewnątrz, że stopy tworzą literę V. Ręce za uszy, głowa uniesiona. Uginam nogi przywodząc je do siebie i wyprostowuje wypychając je daleko i pod kątem do podłoża około 45 stopni.

To jest ćwiczenie z pilates, dobre na brzuch i wewnętrzną część ud :)
Na uda i ogólnie na nogi bardzo dobrze działa ćwiczenie 'Diament'
1. Leżąc na plecach podnosimy nogi pionowo do góry, palców nie prostujemy, tylko napinamy kierując je w stronę ciała.
2. Rozkładamy nogi (na tyle szeroko, by nie sprawiać sobie bólu) prostując jednocześnie palce.
3. Rozprostowane nogi zginamy w kolanach i łączymy czubki (rozprostowanych) palców. Chociaż dokładniejszym opisem będzie: łączymy duże paluchy ze sobą.
4. Podnosimy jednocześnie obie nogi do góry (z wciąż rozprostowanymi palcami) i ponownie napinamy palce.

Powtarzać np przez minutę.

Nazwa pochodzi ponoć od kształtu, który rysujemy nogami w powietrzu

EDIT:
Zapomniałam dodać, że ćwiczenie wykonujemy oczywiście płynnie i dość szybko, nie dzielimy ich na takie etapy, tylko łączymy w całość (piszę na wypadek, gdyby nie okazało się to oczywiste).
Pasek wagi
meEffy nie potrafie sobie wyobrazic tego momentu z palcami :D
chloe wypróbuje bo własnie te części ciała są u mnie do poprawy :)
a coś na pupę jeszcze? Macie? Piszcie dziewczyny! :)
no jak to

najpierw są wyprostowane jak u baletnicy w trakcie piruetu
a później napięte, jak podczas tego odpodstawówkowego ćwiczenia rozciągającego, kiedy siedzimy w rozkroku na podłodze i rękami mamy sięgnąć do napiętych palców stóp. Zginamy nogi w kolanach pod kątem 90 stopni i łączymy czubki palców ze sobą, prostujemy nogi i tak w kółko.



Rozrysowałam to nawet w Cadzie, może okaże się pomocne
Pasek wagi
I teraz czaje :D Dziękuje :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.