28 listopada 2011, 15:42
Kiedyś na forum wspominałam o strasznym bólu mięśni brzucha przy jakimkolwiek ruchu. Po pewnym czasie ból minął i pełna radości na treningu znów mogłam wykonać zagrywkę. Ale teraz ból powrócił, nie jest tak mocny jak wtedy lecz odczuwam go na całym brzuchu. Teraz jest podobny do zakwasów. Zakwasy? Ale po czym? Od zagrywki? Ostatnio nie wykonywałam żadnych forsujących ćwiczeń na te partie mięśni. Nie wiem już co mam robić. Jutro mam mecz i znowu bez zagrywki, tak się nie da...
Jeżdżę codziennie do szkoły rowerem, może to ma jakieś znaczenie.
Jeśli ktoś z was wie jak złagodzić ten ból, albo najlepiej - jak się go 'pozbyć' to będę bardzo wdzięczna. Z góry dzięki! :-)
28 listopada 2011, 15:57
ja mialam zapalenie przydatkow. bolalo przy kazdym ruchu,
28 listopada 2011, 15:57
hmm..
skoro codziennie jeździsz rowerem do szkoły może brakuje ci witamin podstawowych, które traci się podczas wysiłku? potas, magnez