12 listopada 2011, 22:30
Ostatnio byłma na Vacu (bieżnia podciśnieniowa) i w przeciągu pół godziny, przy średnim tempie (szybki chód) spaliłam niby ok. 300 kcal o ile dobrze pamiętam.. te kalorie na liczniku strasznie szybko się naliczały.. wydaje mi się, że to jakaś ściema xD i chyba to niemożliwe, żeby w 30 minut chodząc sobie średnim tempem, nie męcząc się nawet zbytnio przy tym spalić aż tyle kalorii.. jak myślicie???
Edytowany przez LoveSweets. 12 listopada 2011, 22:32
- Dołączył: 2011-10-08
- Miasto: Szczytno
- Liczba postów: 2520
12 listopada 2011, 22:34
nie wiem czy to ściema czy nie ale jak ja patrzyłam na licznik i mi szybko się zmieniały cyferki to byłam tak podekscytowana i miałam motywację, że czasami chodziłam po1,5 godziny ; ) zawsze byłam cała mokra ; )
12 listopada 2011, 23:38
Wychodzi 600kcal na godzinę co prawda to tylko chód ale tez się pocisz wiec dodatkowo spalasz kcal żeby organizm mógł sie ochłodzić wiec myślę ze 200-300 kcal jest osiągalne.
Edytowany przez drake 12 listopada 2011, 23:39
- Dołączył: 2010-07-13
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 209
14 listopada 2011, 10:20
To może być niestety ściema, bo jeśli nie wpisywałaś swoich danych - waga wzrost plus nie miałaś pulsometra podpiętego czy systemu sunto, to mechanizm obliczał spalone kalorie do przykładowej osoby w systemie - czyli np. faceta 180 ważącego 70 kg -taki widziałem na kilku bieżniach jako przykładowy model.
- Dołączył: 2006-06-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3418
18 listopada 2011, 11:38
Ja dziś biegałam na bieżni 25 minut z prędkością 8,5-9,0 km/h beż żadnych pauz i licznik pokazał mi 280 kcal. Więc, jak dla mnie ściema...
20 listopada 2011, 21:27
bieżnie przeważnie naliczają 1 kcal na 15 metrów (tak przynajmniej robi moja, wyczytałam to w instrukcji)
więc to lekka ściema :P