29 lipca 2011, 23:56
Dziewczyny zastanawiam się czy ćwiczenia dywanowe+ dieta MŻ (mniej żreć) pozwolą mi schudnąć??? Czy jednak muszą być aeroby? Mam orbitreka ale zarósł już kurzem. Nie moge się do niego przekonać ;( Mam 164 cm wzrostu i 83kg (pasek nieaktualny) MASAKRA
Co sądzicie??
Edytowany przez kluska11 29 lipca 2011, 23:57
- Dołączył: 2011-03-31
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2633
29 lipca 2011, 23:58
oj aeroby są ważne. trudno bez nich spalić tłuszczyk
30 lipca 2011, 00:02
Gdzieś czytałam że podczas ćwiczeń np dywanowych pracują mięśnie a mięśnie spalają tłuszczyk. Więc ja już nie wiem...
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
30 lipca 2011, 00:11
tak aeroby to podstawa, ćwiczenia kształtujące powinny być uzupełnieniem
- Dołączył: 2009-11-11
- Miasto: Bolesławiec
- Liczba postów: 3844
30 lipca 2011, 00:13
coś na pewno spalisz, ale bardziej zamienisz tłuszcz w mięśnie. ćwiczenia 'dywanowe' są bardziej modelujące. poskacz chociaż 10min na skakance (lub bez) i będzie super :)
- Dołączył: 2010-09-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5459
30 lipca 2011, 00:23
dodatkowo wskocz na rower, idź pobiegać czy pojeździć na rolkach - aeroby są bardzo ważne podczas odchudzania, same ćwiczenia siłowe nie wystarczą.
- Dołączył: 2011-01-05
- Miasto: Zielony Przylądek
- Liczba postów: 2230
30 lipca 2011, 00:26
Areoby poagają w spalaniu tkanki tłuszczowej. A ćwiczenia dywanowe jednie pozwalają nabrać mięśniom odpowiedni kształt. Dlatego polecam Ci bieganie, rower, skakankę, pływanie, rolki. Nawet długie spacery pomogą ;]