- Dołączył: 2011-06-28
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 876
18 lipca 2011, 21:54
Mam takie pytanie, co z rana lepiej ćwiczyć cwiczenia na dywaniku np. z mel b, czy skakac na skakance, co najpierw? i mniej wiecej rowerem jezdzić mogę kiedy chce czy nie? i cwiczyc przed czy po sniadaniu? dziekuje za odp. bo wyczytałam, że najpierw ćw silowne pozniej areobowe , nigdy odwrotnie
- Dołączył: 2011-06-07
- Miasto:
- Liczba postów: 79
18 lipca 2011, 22:20
Ja najpierw biegam 30 min, później ćwiczę 30 min "dywanówek." Przed śniadaniem. Sama jestem ciekawa czy to odpowiednia kolejnosć :-)
- Dołączył: 2011-06-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 535
18 lipca 2011, 22:35
Moim zdaniem różnicy nie ma:P :P Najważniejsze,że ćwiczysz:D :D
- Dołączył: 2011-07-18
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 5
18 lipca 2011, 22:39
Drogie Panie
Jesli celem jest spalanie tkanki tluszczowej to cwiczenia areobowe - obojetnie w jakiej formie - czy to rowerek czy dywanowki - zawsze przed pierwszym posilkiem ale np po szklace wody ( jesli pragnienie jest na tyle duze ), zadnych soków czy czegokolwiek słodzonego - chodzi o to zeby palic w pierwszej linni tluszcz - przyklad:
jesli jemy sniadanie, lub np pijemy sok - i robimy cwiczenia - cialo nie pali tluszczu wogole - siega po cukier ze sniadania, pali wszystko co mozliwe co zostalo zjedzone, pozniej glikogen z miesni dopiero tluszcz
gdy robimy areoby naczczo - zoladek pusty - nie ma co palic, glikogenu w miesniach malo - nie ma co palic - wiec zabiera enegrie z tluszczu.
Ogolnie chodzi o to aby bylo tych cwiczen areobowych (rowerek, skakanka, dywanowki) min 25-30 min do 45-60.
Po tym zdrowe sniadanie.