Temat: Ćwiczyć na czczo ?

Od razu po śniadaniu na pewno nie. Ćwiczymy dopiero minimum 1,5h po posiłku..
Co do ćwiczeń na czczo zdania są podzielone. Ja jeżdżę codziennie na czczo i coś w tym jest,że wtedy bardziej spalamy tkankę tłuszczową. Od kiedy zacząłem jeździć przed śniadaniem to waga spadała szybciej niż dotychczas..

A czy rano na czczo nie spalamy tkanki mięśniowej? Bo i z takimi słowami się spotkałam. Czy nie zauważyłeś, że mięśnie masz słabsze?

No właśnie zdania są podzielone. Jedni piszą, że spalamy tłuszcz efektywniej,a inni że tkankę mięśniową.
U siebie nic takiego nie zauważyłem.. Przecież ten rowerek w końcu to nie jest nie wiadomo jaki tak wysiłek.. Może inaczej sprawa wygląda np. przy ćwiczeniach siłowych a inaczej przy aerobach.. Bynajmniej ja u siebie ani zaniku ani osłabienia mięśni nie zauważyłem.

Jak można spalić tkankę mięśniową? Wydaje mi się, że tkanka może zanikać albo się niszczyć, ale wtedy, gdy jesteś przetrenowana, mięśnie są zmęczone, a do organizmu nie dostarczana jest wystarczająca ilość białka potrzebna do regeneracji i przyrostu masy mięśniowej.
Jeżeli chodzi o sport przed posiłkiem, to odradzam. Ja zauważyłam, że jak biegam przed jedzeniem to strasznie boli mnie żołądek. Lepiej już się robi jak wypiję na pusty żołądek szklankę herbaty lub wody, lecz biegać dłużej nie mogę niż pół godziny, bo znowu zaczyna boleć. Pomijam to, że można zasłabnąć i nie wrócić do domu. Osobiście lubię uprawiać sport od razu po posiłku z tym, że nie przejadam się. Na przykład na kolację jem płatki z maślanka i idę do lasu. Żołądek nie boli, energia jest, a w brzuchu nie czuć pustki, ani jedzenie nie podchodzi do gardła.

o to dobrze. Dziękuję za odpowiedź :)

Laima1894 - ale idąc biegać do lasu spalasz te płatki i maślankę a nie tłuszcz;)
Ale fakt, ja zawsze przed ćwiczeniami rano wypijam jakąś wodę z cytryną i jest ok.

Jak mogę spalić coś, co zjadłam przed chwilą, jeżeli to jeszcze nie zostało strawione? Spalasz to, co jest odłożone w organiźmie. Jedzenie jak zostaje strawione w żołądku dostaje się do jelit, a stamtąd dopiero transportowane dalej.

ja przed bieganiem rano jem lekkie śniadanie. jak biegam wieczorem, lub na czczo/zjem mało, to od razu mi słabo ... może dlatego nigdy nie lubiłam biegać ;P

yavvie - właśnie też mi się wydaje, że to zależy od wysiłku i rodzaju sportu;) bo nie ma za bardzo co porównywać biegania i rowerka stacjonarnego w domu. jeżdżę na czczo - jest ok, biegałem na czczo - kręciło mi się w głowie;)