17 czerwca 2011, 10:30
Jak to jest z tymi ćwiczeniami/ spalaniem tkanki tłuszczowej (bez przyrostu mięśni!). Liczy się intensywność czy czas? Np. lepiej ćwiczyć pół godziny szybkich biegów, lub jazdy na rowerze, aż nogi bolą, czy spokojnej jazdy/biegu przez pełną godzinę, albo 50,40 min...
17 czerwca 2011, 10:39
zawsze jak się nad tym zastanawiałam, to myślałam o biegaczach, długodystansowcy są b. szczupli, a krótkodystansowcy, którzy biegają bardzo szybko, ale krótko są umięśnieni ;D takie moje tłumaczenie (fakt, że oni też na siłowni ćwiczą, ale to już inna bajka)
17 czerwca 2011, 10:41
najlepiej albo umiarkowanie i dłużej, albo interwały i krócej
17 czerwca 2011, 10:47
Spalasz tkankę tłuszczową od pierwszej minuty, ale dopiero od 30/35 minuty zachodzi to intensywniej, więc lepiej dłużej, ale spokojniej.
17 czerwca 2011, 10:54
Dziękuje za porady ;.) W sumie... przyjemniej się ćwiczy na spokojniej, a dłużej, niż pół godziny mordów X)
- Dołączył: 2010-04-28
- Miasto: Irlandia Północna
- Liczba postów: 4459
17 czerwca 2011, 10:58
Co do przyrostu mięśni to na pewno nie będzie gdyż wykonując ćwiczenia cardio czyli
ćwiczenia spalające tkankę tłuszczową spalają się również mięśnie .
Dlatego warto jest wykonywać ćwiczenia siłowe właśnie na mięśnie gdyż to one właśnie
modelują nam sylwetkę :) Podnoszą pośladki do góry modelują nogi itp.
Dlatego nie ma co unikać takich ćwiczeń bo nikt nie będzie zaraz kulturystą.
Żeby wyrobić tkankę mięśniową trzeba naprawdę się napocić to nie jest takie proste.
Ciesze się że mogłam pomóc :)
Edytowany przez monitaaaaa 17 czerwca 2011, 11:00
- Dołączył: 2010-04-28
- Miasto: Irlandia Północna
- Liczba postów: 4459
17 czerwca 2011, 11:02
Dodam jeszcze tylko że im więcej mięśni tym szybszy metabolizm a
to oznacza że szybciej spalamy tkankę tłuszczową :)
Ciało człowieka jest wtedy jak maszyna do spalania tkanki tłuszczowej :)