11 czerwca 2011, 00:29
Witam. Wiem, że jest sporo tematów odnośnie szóstki, ale nigdzie nie znalazłam odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie. Otóż na każdej stronie o a6w można przeczytac, ze jest to wbrew pozorom wyczerpujący trening. Pare moich koleżanek nie dawało rady nawet dojść do trzeciego dnia, bo nie miały sił. Ja nie jestem osobą, która ma jakoś dużo ruchu i sportu. Wiele osob mi mowilo, ze z moja kiepska kondycja nie dam rady zrobic nawet pierwszego dnia. Po tym jak sie nasłuchalam/naczytalam, ze to takie trudne postanowilam, że sprawdze na wlasnej skorze, czy to rzeczywiscie takie ciezkie. Na razie zrobilam sobie na probe pierwszy dzien i w ogóle nie czułam zmęczenia. Miesnie bolały tylko podczas cwiczen, potem tylko chwilke. Czy to mozliwe, ze cos zle robilam, ze w ogole sie nie zmeczylam, a moze po prostu ciezej bedzie w kolejnych dniach? Dodam też, że od trzech tygodni cwicze na brzuch (brzuszki, brzuszki skosne, rowerek, nożyce), a do tego przez ostatnie dwa tygodnie chodzilam na rehabilitacje, gdzie robilam cwiczenia na kregoslup.
11 czerwca 2011, 00:31
Będzie ciężej... Kiedy zaczyna się więcej powtórzeń i serii, ale nie rezygnuj.
Może akurat Tobie uda się dojść do 42 dnia i będziesz mogła pochwalić się "sześciopakiem"
11 czerwca 2011, 00:47
nie sugeruj się innymi, każdy jest inny.. No i wiadomo, że później jak będzie więcej powtórzeń to będzie trudniej ;p
- Dołączył: 2008-09-04
- Miasto: Mombasa
- Liczba postów: 9211
11 czerwca 2011, 05:54
napisz tego posta po 20 dniu
- Dołączył: 2011-05-19
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1143
11 czerwca 2011, 07:15
ja dziś jestem 22 dzień i jest cholernie CIĘŻKO ! jak dojde do konca to bedzie cud .
11 czerwca 2011, 08:14
Cuksy pod koniec jest coraz lżej:) najgorzej jest chyba do 34-35 dnia:)) później to już idzie i przestajesz czuć jakikolwiek ból.....pod koniec to ja tak sie rozpedzałam że robiłam więcej powtórzeń niż powinnam:) ale moze tez dlatego, ze zaczynałam sie tak nudzić że oglądałam przy tym TV. Podchodziłam do a6w 3 razy, za pierwszym razem doszłam do 21 dnia, za drugim do 28 dnia, dopiero za trzecim razem sie uparłam i doszłam do końca:) uważam że brzuch po 4 tygodniach ćwiczeń wyglada tak samo jak po 6-ciu. tzn u mnie tak było.
W każdym razie zrobiłam do końca, udało mi sie i jestem z siebie dumna:) ale nigdy więcej do nich nie wróce - to też pewne!
11 czerwca 2011, 08:16
Sloneczniku ja na poczatku tez nie czułam, że je robię:) ale może wlasnie dlatego, ze wczesniej tez już trochę ćwiczyłam...tak jak Ty
11 czerwca 2011, 18:53
mam zamiar zacząć w przyszly poniedzialek, zobaczymy co z tego wyjdzie. ;]
- Dołączył: 2011-04-29
- Miasto: Sanok
- Liczba postów: 1655
11 czerwca 2011, 19:08
ja po pierwszym dniu ostro czulam brzuch, ale byłam kompletnie niewyćwiczona, niestety udało mi sie dojśc tylko do 10 dni - te cwiczenia sa tak nudne, ze po prostu nie miałam kompletnie ochoty jechać dalej, teraz cwicze 8 min abs i sobie chwale