- Dołączył: 2009-03-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 751
1 czerwca 2011, 11:57
Hej, mam mały kłopot. Mianowicie odchudzam się oczywiście i już zaczyna to być widać :) Jednak po wewnętrznej stronie ud prawie na samej górze, pozostaje mi fałdka luźnej skóry i strasznie nieładnie to wygląda :/
Nie wiem za bardzo jak temu zapobiec, bo jak schudnę jeszcze paręnaście kilo to będę wyglądać jak galareta :/
Co najlepiej robić, żeby ta partia ciała pozostała elastyczna?
Przysiady?
Myślałam też o agrafce.
Na pewno część z was też jak chudła to miała problem ze skórą na nogach. Pomóżcie.
- Dołączył: 2010-06-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1461
1 czerwca 2011, 12:01
Ćwiczenia z piłką. Piłeczka między kolana i ściskasz jak najmocniej.
Nie praktykowałam ale na wielu stronach z ćwiczeniami, jest napisane , że pomagają na wewnętrzną stronę ud.
A i balsamiki , masaże , i zimne prysznice.
- Dołączył: 2008-05-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4
1 czerwca 2011, 12:20
witajcie, też słyszałam o piłce
a co zrobić jak takie "skórne" problemy są na ramionach, w okolicy pachy? jak macham ręką to wszystko faluje wraz ze mną ;( strasznie to wygląda :( strach założyć bluzkę bez rękawów...a tu upały
- Dołączył: 2009-09-02
- Miasto: Bruksela
- Liczba postów: 5088
1 czerwca 2011, 12:30
Na wewnętrzną strone ud: agrafka, albo piłka (od biedy można to samo z poduszką) - wkladamy miecy nogi i mocno sciskamy
Na ramiona: ćwiczrnia z ciężarkami :)
- Dołączył: 2011-05-06
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 511
1 czerwca 2011, 12:41
Polecam masaż bańkami chińskimi.DAJĄ REWELACYJNE EFEKTY!!!!Wspaniale ujędrniają skórę.Można ją kupić praktycznie w każdej aptece za ok 30-50 zł.Jedyny minus-trzeba do nich dokupić jakąś oliwkę(może być zwykła dla dzieci,lub też specjalna do masażu) i nie mogą ich stosować osoby z pękającymi naczyńkami(tzw.pajączkami)-proponuję poczytać sobie w necie na temat przeciwwskazań. Ja swoje bańki stosuję teraz co drugi dzień,ponieważ zaczęły mi wyskakiwać niewielkie siniaki przy codziennym masowaniu,ale to najlepsze urządzenie jaki miałam.Od 6.05 do dnia dzisiejszego mój cellulit z III stopnia został zredukowany do II stopnia.Skóra jest jędrna i napięta,a mój brzuch już nie zwisa jak smętny flaczek.Jestem zachwycona!!!!
- Dołączył: 2009-03-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 751
1 czerwca 2011, 17:18
a po jakim czasie są efekty agrafki?
A co do ramion to 8 min arms
- Dołączył: 2008-05-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4
3 czerwca 2011, 14:07
hej
co miałaś na myśli pisząc: A co do ramion to 8 min arms?
a bańka... też tak słyszałam, tylko nie stosuję tego samodzielnie; chodzę na masaże
celulitu fakt już nie mam, tylko czy to na rozciągniętą skórę pomaga?