Temat: Czerwona twarz po treningu

Czy znacie jakieś sposoby na opanowanie czerwonej twarzy po treningu? 
Mam bieżnię. Rozumiem że w trakcie treningu twarz jest czerwona. Ale ja wyglądam jak po poparzeniu! I szybko nie schodzi. 

A jak z twoim ciśnieniem krwi?

Pasek wagi

Mam w sumie podobnie. I to bez względu na poziom kondycji. Kiedyś myślałam że to tak na początku bo mam słabą kondycję i faktycznie na początku serce waliło a ja czułam jakbym zaraz miała paść na zawał :P Wtedy czerwona twarz wydawała się pasująca do sytuacji. Ale po miesiącach ćwiczeń i kondycji takiej, że na luzaku ćwiczyłam bez żadnych problemów czy oczywistego zmęczenia, czerwona twarz nadal się pojawiała. Jeśli chodzi o wyżej wspomniane ciśnienie krwi, to jestem niskociśnieniowcem i nigdy nie miałam problemu ze zbyt wysokim ciśnieniem. U mnie standard w spoczynku to 90/60. Chyba taka moja uroda po prostu. Przestałam się przejmować, że wyglądam w trakcie ćwiczeń jakbym miała zaraz zejść z tego świata 🤪

Pasek wagi

Karolka_83 napisał(a):

Mam w sumie podobnie. I to bez względu na poziom kondycji. Kiedyś myślałam że to tak na początku bo mam słabą kondycję i faktycznie na początku serce waliło a ja czułam jakbym zaraz miała paść na zawał :P Wtedy czerwona twarz wydawała się pasująca do sytuacji. Ale po miesiącach ćwiczeń i kondycji takiej, że na luzaku ćwiczyłam bez żadnych problemów czy oczywistego zmęczenia, czerwona twarz nadal się pojawiała. Jeśli chodzi o wyżej wspomniane ciśnienie krwi, to jestem niskociśnieniowcem i nigdy nie miałam problemu ze zbyt wysokim ciśnieniem. U mnie standard w spoczynku to 90/60. Chyba taka moja uroda po prostu. Przestałam się przejmować, że wyglądam w trakcie ćwiczeń jakbym miała zaraz zejść z tego świata ?

u mnie to samo, niskie cisnienie i buracza twarz po intensywnym treningu. 

Cera naczynkowa? Trądzik różowaty?

Mam cerę naczynkowa i też tak mam, nic z tym nie zrobisz jeśli U Ciebie powód ten sam. Twarz czerwona jak burak 😋

Himawari napisał(a):

Cera naczynkowa? Trądzik różowaty?

Też chciałam to napisać. Jak uspokoiłam skórę odpowiednią pielęgnacją to przestałam się tak mocno czerwienić (a zmagam się z trądzikiem różowatym - i wbrew pozorom ta choroba nie wygląda jak zwykły trądzik, więc warto to sprawdzić).

PorannyDeszcz napisał(a):

Himawari napisał(a):

Cera naczynkowa? Trądzik różowaty?

Też chciałam to napisać. Jak uspokoiłam skórę odpowiednią pielęgnacją to przestałam się tak mocno czerwienić (a zmagam się z trądzikiem różowatym - i wbrew pozorom ta choroba nie wygląda jak zwykły trądzik, więc warto to sprawdzić).

mozesz polecic konkretna marke, czy Serie na te problemy? Moja kosmetyczka wprawdzie mi zaproponowala ale cena powala, tym bardziej ze to troche trwa.

Berchen napisał(a):

PorannyDeszcz napisał(a):

Himawari napisał(a):

Cera naczynkowa? Trądzik różowaty?

Też chciałam to napisać. Jak uspokoiłam skórę odpowiednią pielęgnacją to przestałam się tak mocno czerwienić (a zmagam się z trądzikiem różowatym - i wbrew pozorom ta choroba nie wygląda jak zwykły trądzik, więc warto to sprawdzić).

mozesz polecic konkretna marke, czy Serie na te problemy? Moja kosmetyczka wprawdzie mi zaproponowala ale cena powala, tym bardziej ze to troche trwa.

Mój sprawdzony zestaw: Pharmaceris S Krem ochronny do skóry naczynkowej i z trądzikiem różowatym SPF50+, Miya Mypureexpress 5-Minutowa maseczka oczyszczająca (taka w jasnoróżowym opakowaniu), hydrolat różany i olej z dzikiej róży (tego zestawu używam na noc). Do mycia Mydło do cery naczynkowej HIBISKUS z Bydgoskiej Wytwórni Mydła (wiem, że mydło do twarzy to kontrowersyjny temat - u mnie się sprawdza). Moj tata z tym samym problemem bardzo sobie chwali natomiast krem Fitomed nr 2 - ale u mnie powodował wysyp prawdopodobnie ze względu na glicerynę w składzie. Dodatkowo od wewnątrz wspomagam się witaminą C i rutozydem.

Od zawsze miałam czerwoną twarz po wysiłku. Jako dziecko jeździłam do szkoły rowerem, latem zwłaszcza zawsze burak na twarzy po powrocie ze szkoły, a kondycję miałam świetną. W dorosłym wieku po każdym biegu burak, ogólnie po każdym kardio się czerwienię, a im mi cieplej, tym czerwieniej :) nie mam żadnych schorzeń, nie mam też cery naczynkowej ani nic podobnego, z czasem uznałam to za słodkie :) 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.