- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 lutego 2024, 12:37
To zdjęcie z pinteresta z sylwetką taką jaką chciałabym osiągnąć. Też jestem gruszką ale nie mam aż takiej różnicy między biodrami a talią, u mnie w talii jest 58 a w biodrach 93, ale robię ćwiczenia na biodra pośladki i uda żeby były większe. Jakie BMI może mieć ta kobieta? Ja mam BMI 18 i chce wiedzieć ile bym musiala przybrac na wadze by tak wyglądać.
To ważne, bardzo mi zależy na tym by mieć sylwetkę jak ta kobieta.
I jakie polecacie ćwiczenia by osiągnąć taką sylwetkę jak ta kobieta? Robię 150 przysiadów dziennie, 5 razy w tygodniu i staram sie wiecej jesc niz wczesniej
Edytowany przez KlubnichnyyPirog 8 lutego 2024, 12:41
8 lutego 2024, 13:59
Ja mam typową figurę gruszki. Oczywiście, teraz przy mojej obecnej wadze zatraciłam już wszelkie proporcje sylwetki, ale kiedy jakieś 15 lat temu ważyłam ok. 78 kg, to moja figura przypominała tę ze zdjęcia - oczywiście normalną wersję. Tzn kiedy otłuścisz się trochę na tyłku i biodrach, które oczywiście u mnie tyją najłatwiej i jako pierwsze, brzuch absolutnie nie pozostanie taki jędrny i płaski jak deska. Do tego dochodzi cellulit, który zazwyczaj się pojawia przy nabraniu tłuszczyku. Więc nie, nie uważam, żeby figurę pani ze zdjęcia można było osiągnąć dietą i / lub ćwiczeniami bez pomocy skalpela. Dodatkowo zdjęcie jest prawdopodobnie obrobione Photoshopem.
8 lutego 2024, 14:00
ja mam przerośnięte pośladki wiec coś o tym wiem, a dziewczyna ma implanty i do tego poprzerabiane zdjęcia na insta
cos mnie się zdaje, że autorka to jeden z wielu trolli tu
dlaczego tak uważasz? Bo mój cel to figura gruszki? Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi. Moda na figurę bez krągłości przeminęła w 2015. Ale widzę że dla ludzi tutaj to nie do uwierzenia że komuś się podoba kobieca figura.
nie do uwierzenia jest, że wierzysz, że taka kobieta wygląda tak z natury. Albo foto przerobione, albo ciało. Ale spoko, ćwicz i trolluj dalej. A jak już osiągniesz wymarzoną sylwetkę, to daj znać, jaka była ta różnica w centymetrach.
o modzie na figury ani o gustach się nie wypowiadałam, więc nie wiem co ten twój tekst ma tu znaczyc
mi się wydaje że nie wiesz co oznacza słowo "trollowanie" , jeśli mi to zarzucasz tylko dlatego że jestem w stanie uwierzyć w to że ktoś ma wcięcie w talii naturalnie.
dobrzr wiem, co to znaczy. Nie wierzę, że ktoś może być tak głupi, dlatego jedyna opcja, jaka zostaje, to troll
mi się wydaje że tutaj kto inny jest trollem. Ja nie wierzę że w 21 wieku ludzie nie potrafią zrozumieć że ktoś ma inne poczucie estetyki niż oni.
To Ty pisałaś, w poprzednich tematach, że kobiece umięśnione ciało jest obrzydliwe, twarde mięśnie to tragedia itd. itp. Nawet nie, że według Ciebie czy Twoim zdaniem. Tak, że tego...
Do tematu się nie odnoszę, bo i tak dziewczyny są cierpliwe, a nic nie dociera.
8 lutego 2024, 14:00
niezmiernie zawodne jest opieranie się na powszechnej narracji.
mm nie miała nigdy ani dużych pośladków, ani specjalnie wąskiej talii, miała wysoka miednicę i umiała pozować. Porownaj obwód głowy i talii, głową to srednio 53 cm, nawet z tą burza loków nie zbliża się wizualnie do obwodu talii. Do tego kobiety nosiły wówczas bieliznę gorsetowa co wpływało trwałe na sylwetkę.
tak
poza tym Miała jakoś około 27 cm różnicy między biustem a talia czy biodrami a talia, a nie powyżej 30cm
wyczytalam, że mniej więcej jej rozmiar w cm to 86/66/88 i ok 166-168cm wzrostu
wiec zero groteskowych proporcji
a nie jakieś 56cm w talii dorosłej osoby
27 cm różnicy bioder i talii nie wygląda tak, żeby mieć talie wcięcie w talii jak miała musiałaby mieć więcej. A w to że miała 66cm w talii nigdy nie uwierzę, tak nie wygląda prawie 70 cm w talii. Gdyby miała te prawie 70 cm w talii, a w biodrach mniej niż 90 to miałaby typ figury kolumna. A w rzeczywistości była klepsydrą. W internecie można znaleźć informacje o tym że miała 22 cale w talii czyli ok 55-56 cm, a jak przytyła to 23 cale czyli ok 58 cm.. W latach 50 ludzie nie jedli aż tak sztucznego jedzenia jak teraz więc takie wymiary to nie była rzadkość. Teraz ludzie są więksi, mocniej zbudowani, a napewno grubsi bo średnia wagi kobiecej wzrosła o kilkadziesiąt cm jak i średnia wzrostu znacznie się zwiększyła. Kiedyś 165 czy 167 cm było uznawane za wysoką kobietę, a teraz taki wzrost to norma.
8 lutego 2024, 14:03
ja mam przerośnięte pośladki wiec coś o tym wiem, a dziewczyna ma implanty i do tego poprzerabiane zdjęcia na insta
cos mnie się zdaje, że autorka to jeden z wielu trolli tu
dlaczego tak uważasz? Bo mój cel to figura gruszki? Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi. Moda na figurę bez krągłości przeminęła w 2015. Ale widzę że dla ludzi tutaj to nie do uwierzenia że komuś się podoba kobieca figura.
nie do uwierzenia jest, że wierzysz, że taka kobieta wygląda tak z natury. Albo foto przerobione, albo ciało. Ale spoko, ćwicz i trolluj dalej. A jak już osiągniesz wymarzoną sylwetkę, to daj znać, jaka była ta różnica w centymetrach.
o modzie na figury ani o gustach się nie wypowiadałam, więc nie wiem co ten twój tekst ma tu znaczyc
mi się wydaje że nie wiesz co oznacza słowo "trollowanie" , jeśli mi to zarzucasz tylko dlatego że jestem w stanie uwierzyć w to że ktoś ma wcięcie w talii naturalnie.
dobrzr wiem, co to znaczy. Nie wierzę, że ktoś może być tak głupi, dlatego jedyna opcja, jaka zostaje, to troll
mi się wydaje że tutaj kto inny jest trollem. Ja nie wierzę że w 21 wieku ludzie nie potrafią zrozumieć że ktoś ma inne poczucie estetyki niż oni.
To Ty pisałaś, w poprzednich tematach, że kobiece umięśnione ciało jest obrzydliwe, twarde mięśnie to tragedia itd. itp. Nawet nie, że według Ciebie czy Twoim zdaniem. Tak, że tego...
Do tematu się nie odnoszę, bo i tak dziewczyny są cierpliwe, a nic nie dociera.
jeśli coś mówię to chyba logiczne, że to moja opinia, nie trzeba tego dodawać. Ja uwazam że u mnie umięśniona sylwetka wyglądałaby obrzydliwie, bo mi się taka nie podoba. Jeśli innym się podoba to niech mają. Każdy ma swój gust. Ja jestem blondynką a nie obrażam się jak ktoś mówi że czarne włosy są ładniejsze, bo to tylko jego opinia.
8 lutego 2024, 14:06
ja mam przerośnięte pośladki wiec coś o tym wiem, a dziewczyna ma implanty i do tego poprzerabiane zdjęcia na insta
cos mnie się zdaje, że autorka to jeden z wielu trolli tu
dlaczego tak uważasz? Bo mój cel to figura gruszki? Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi. Moda na figurę bez krągłości przeminęła w 2015. Ale widzę że dla ludzi tutaj to nie do uwierzenia że komuś się podoba kobieca figura.
nie do uwierzenia jest, że wierzysz, że taka kobieta wygląda tak z natury. Albo foto przerobione, albo ciało. Ale spoko, ćwicz i trolluj dalej. A jak już osiągniesz wymarzoną sylwetkę, to daj znać, jaka była ta różnica w centymetrach.
o modzie na figury ani o gustach się nie wypowiadałam, więc nie wiem co ten twój tekst ma tu znaczyc
mi się wydaje że nie wiesz co oznacza słowo "trollowanie" , jeśli mi to zarzucasz tylko dlatego że jestem w stanie uwierzyć w to że ktoś ma wcięcie w talii naturalnie.
dobrzr wiem, co to znaczy. Nie wierzę, że ktoś może być tak głupi, dlatego jedyna opcja, jaka zostaje, to troll
mi się wydaje że tutaj kto inny jest trollem. Ja nie wierzę że w 21 wieku ludzie nie potrafią zrozumieć że ktoś ma inne poczucie estetyki niż oni.
To Ty pisałaś, w poprzednich tematach, że kobiece umięśnione ciało jest obrzydliwe, twarde mięśnie to tragedia itd. itp. Nawet nie, że według Ciebie czy Twoim zdaniem. Tak, że tego...
Do tematu się nie odnoszę, bo i tak dziewczyny są cierpliwe, a nic nie dociera.
Moje pytanie było takie: jakie wymiary może mieć ta kobieta. Nie pytałam o to czy ma implanty i czy zdjęcie jest przerobione. Niestety problem vitalii jest taki że ludzie zamiast odpowiadać na pytania piszą pod nimi nie wiadomo co, nie na temat.
8 lutego 2024, 14:15
boszzz, jeden wpis w google i wyskakuje 85-62-90 (podane w calach 34-25-36) przy wzroście 160 cm. Ale na ile to jest zgodne z prawdą... myslę ze wziąwszy pod uwage obróbkę zdjeć prawdopodobne.
Edytowany przez Cyrica 8 lutego 2024, 14:17
8 lutego 2024, 14:16
niezmiernie zawodne jest opieranie się na powszechnej narracji.
mm nie miała nigdy ani dużych pośladków, ani specjalnie wąskiej talii, miała wysoka miednicę i umiała pozować. Porownaj obwód głowy i talii, głową to srednio 53 cm, nawet z tą burza loków nie zbliża się wizualnie do obwodu talii. Do tego kobiety nosiły wówczas bieliznę gorsetowa co wpływało trwałe na sylwetkę.
tak
poza tym Miała jakoś około 27 cm różnicy między biustem a talia czy biodrami a talia, a nie powyżej 30cm
wyczytalam, że mniej więcej jej rozmiar w cm to 86/66/88 i ok 166-168cm wzrostu
wiec zero groteskowych proporcji
a nie jakieś 56cm w talii dorosłej osoby
podobne wymiary do tych które podałaś miała za młodu piosenkarka Lana Del Rey. (86-66-87). Lana Del Rey to piękna kobieta i ciężko temu zaprzeczyć ale to całkowicie inny typ sylwetki niż Marilyn. Tu wstawiam zdjęcie Lany, i po części to też dowód że nie, MM nie miała 67cm w talii ani 88cm w biodrach.
8 lutego 2024, 14:19
sylwetka Lany i Marilyn sa zblizone fasonem, różnice stanowi niższa miednica u Lany i sposób podania fotografii. Ja nie wiem, czy mnie wykonywany zawód tak spaczył, ale nie wiem jak można tak bardzo nie widzieć co przedstawiaja zdjęcia!
8 lutego 2024, 14:20
boszzz, jeden wpis w google i wyskakuje 85-62-90 (podane w calach 34-25-36) przy wzroście 160 cm. Ale na ile to jest zgodne z prawdą... myslę ze wziąwszy pod uwage obróbkę zdjeć prawdopodobne.
https://www.todayifoundout.com... Marilyn Monroe NIE była plus size. Ten stereotyp, że była plus size wziął się z tego, że kiedyś była nieco inna rozmiarówka ubrań bo ludzie byli mniejsi.