28 kwietnia 2011, 16:21
Wczoraj dałam sobie wycisk.. 2 x 8 min legs ,buns ,abs.. Grałam w piłkę nożna 2 godziny+ w-f.. i dużo się rozciągałam.. Jutro mam zawody z piłki nożnej .. a ja mam okropne zakwasy . Jak się ich pozbyć do jutra?
Chyba nie ma szans , że same przejdą do jutra?..
Edytowany przez Naiti 28 kwietnia 2011, 16:22
- Dołączył: 2011-03-24
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1845
28 kwietnia 2011, 16:23
przychodzi mi do głowy tylko masaż...:/
28 kwietnia 2011, 16:24
masc typu fastum
tylko nie uzywaj capsiderm. moj dziadek kiedys go mial, po wycieczce rowerowej uzylam go to cala noc ledwo przespalam bo mnie wszystko jeszcze bardziej pieklo, a za drugim razem jak go uzylam to lodowate mokre reczniki kladlam na nogi. przez 2-3 godziny zmienialam co pare minut te oklady
Edytowany przez aguusia88 28 kwietnia 2011, 16:27
- Dołączył: 2010-10-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4405
28 kwietnia 2011, 16:27
generalnie na zakwasy najlepszy jest ruch, choć trudno się przemóc.
ale Ty już raczej nie zdążysz do jutra. więc polecam masowańsko oraz kąpiel w gorącej wodzie
28 kwietnia 2011, 16:28
dobrze się rozruszaj przed zawodami to na pewno choć trochę zmniejszy ból (mimo że początki będą straszne :) )
28 kwietnia 2011, 16:32
Ide pobiegać:) Może coś pomoże , dzięki:* A kąpiel wezmę jak przyjdę
- Dołączył: 2009-03-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5060
28 kwietnia 2011, 16:48
Zakwasy trzeba rozruszac to chyba najlepsze :)