- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 marca 2020, 14:42
ćwiczę dwa razy w tygodniu po 50 min na wiosłach (10km, obciążenie 7-8) + potem seria na maszynach 100 brzuch + 100 razy uda wewnętrzne, zewnętrzne.
Chodzi o poprawę kondycji całego ciała + jak się uda schudnąć to super.
Ma to sens poza tym, ze każdy ruch ma sens i ze sprawia mi to frajdę? :)
2 marca 2020, 15:49
na wiosle sobie kondycje wyrobisz, ale te maszyny to po co? bo latwo?
2 marca 2020, 16:28
Jezeli chcesz poprawić całe ciało to cwicz całe ciało, a nie tylko brzuch i uda. Jeżeli chcesz mieć efekty to proponuję zapoznać się z zasadami układania treningu siłowego.
2 marca 2020, 22:03
na wiosle sobie kondycje wyrobisz, ale te maszyny to po co? bo latwo?
żeby wzmocnić mięśnie ale rozumiem, że to bez sensu?
2 marca 2020, 22:04
Chyba chodzi o Ergo-Metr ??
Tak, o to mi chodziło.
2 marca 2020, 22:06
Jezeli chcesz poprawić całe ciało to cwicz całe ciało, a nie tylko brzuch i uda. Jeżeli chcesz mieć efekty to proponuję zapoznać się z zasadami układania treningu siłowego.
Kombinowałam, że ergometr jest na całe ciało a maszyny dodatkowo miały wzmocnić/ujędrnić newralgiczne patrie. Skoro to jednak bez sensu to po prostu skorzystam z porad trenera.
:)
2 marca 2020, 22:57
Ergometr jest świetny, o ile potrafisz prawidłowo z niego korzystać. Sama jestem za tym, żeby ergometrów w ogóle nie było w strefach ogólnodostępnych. W każdym bądź razie jeśli faktycznie wiesz co robisz - super. Zmniejszyłabym jednak obciążenie do 4-5 i upewniła się, że całą pracę wykonujesz w pełnym tlenie.
Co do odwodzenia i przywodzenia - nie lepiej zastąpić je przysiadami i martwymi ciągami? Jeśli znasz prawidłowe wzorce ruchowe lub masz możliwość konsultacji na siłowni, zrezygnuj z maszyn.