Temat: Beznadziejny rower stacjonarny

Hejka wszystkim, 

Zakupiłam dosłownie 2 dni temu rowerek stacjonarny. Wiedziałam, że za cenę 500 zł nie mogę za dużo wymagać ale jest on na prawdę słaby. 

I teraz mam problem czy zwracać go czy nie. 

Bo nawet jeśli nie jest to jakiś super niezawodny i wspaniały sprzęt to może chcoziaż nada się do pedałowania podzczas filmu wieczorem z rodzinką? 

Czy takie dodatkowe pedałowanie przez 1-1,5 h na cokolwiek wpłynie biorąc pod uwagę że nie mogę jeździć na zbyt wielkim obciążeniu bo może się rozpasc? 

Z góry dziękuję za odpowiedzi 

Ja bym oddała, poczekala, dołożyła pieniędzy i kupiła coś porządnego. A swoją drogą bardzo polecam orbitreka. 

Oddałabym i kupiła orbitrek :D Rowerów stacjonarnych nie cierpię najbardziej ze wszystkich sprzętów do ćwiczeń.

Pasek wagi

tez mialam taki, on byl rehabilitacyjny z tego co pamietam, nie jezdzilo sie na nim jak na tych z silowni ale postanowilam go wykorzystac i przez rok pedalowalam, duzo mi to dalo, bo schudlam 10 kg-(m.in. dzięki niemu). Teraz mam orbitrek i stwierdzam, ze jest lepszy niż rowerek. 

Albo oddaj a ludzie sprzedają lepsze rowerki za 50% ceny, oplaca sie a sprzęty nie sa poniszczone, bo kupili a nie cwiczyli ;)

Beznadziejny, czyli jaki? Parametry słabe, stuka, hałasuje? Czy sugerujesz się tylko ceną - że jak niewysoka, to na bank się rozleci po miesiącu?

Kurczę, ja mam taki za 700zł z decathlonu i jest super, może serio oddaj, dołóż i kup lepszy?

Słaby w znaczeniu, że czuję, że coś z nim jest nie tak. Jak mam wyższy bieg to czuć takie "stąpnięcie" na mniejszym oporze tego na szczęście nie ma. 

Niestety orbitreka nienawidzę więc odpada. 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.