- Dołączył: 2011-01-03
- Miasto:
- Liczba postów: 137
15 kwietnia 2011, 14:40
Dziewczyny, poradźcie! Chodzi o to, że chciałabym urozmaicić moje ćwiczenia skakanką. Problem w tym, że mam strasznie wrednego sąsiada piętro niżej. Temat rzeka, ale wspomnę tylko, że nie przepuści żadnej okazji, żeby uprzykrzyć nam życie. Czepia się nawet o chodzenie w obcasach po przedpokoju przed wyjściem z domu i tego typu sprawy. Ogólnie olewam, ale chcę miec swięty spokój i zastanawiałam się, czy mogę skakać boso?Max 500-600 przeskoków bo to i tak przerywnik między dywanówkami. Mogę sobie uszkodzić stopy, albo nogi w ogóle? Mam matę do jogi, mogłabym ew. na niej, tylko że się trochę zwija...
15 kwietnia 2011, 14:42
Boso ? odradzam. Chyba, że chcesz szybko nabyć kontuzję !
15 kwietnia 2011, 14:48
Boso nie polecam łatwiej o kontuzje...
15 kwietnia 2011, 14:53
lepiej poskacz na dworze w butach a pozatym w dzien mozesz robic co chcesz i on ci moze naskoczyc
- Dołączył: 2009-11-03
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 2954
15 kwietnia 2011, 14:56
Lepiej na bosaka nie. Olej sąsiada
- Dołączył: 2011-01-03
- Miasto:
- Liczba postów: 137
15 kwietnia 2011, 15:07
Macie rację oczywiście. Będe skakać w butach i już:) I nie martwię się, że narobi mi jakiś problemów w spółdzielni etc. mam dość awantur po prostu, walenia po kaloryferach, przyłażenia na górę i obrabiania mi tyłka przed wszystkimi wokół. Strasznie uprzykrza mi życie. Najśmieszniejsze, że nie jesteśmy głośno, przez dwa lata max 3 imprezy były u nas. Facet nie jest też schorowany, co mogłoby go troche tłumaczyć.
- Dołączył: 2010-11-04
- Miasto:
- Liczba postów: 600
15 kwietnia 2011, 15:34
lepiej w butach skakać. cisza nocna jest dopiero po 22 :P
- Dołączył: 2010-12-03
- Miasto: Wałbrzych
- Liczba postów: 1148
15 kwietnia 2011, 19:29
Nie skacz boso!!! Ja popełniłam ten błąd od dwuch miesięcy nie skaczę na skakance bo mam poważne problemy ze stopami. Czasami bolą mnie nawet jak siedzę. Jest to bardzo uciążliwe. Nie wspomę nawet o tym co jest przy chodzeniu;(
27 czerwca 2011, 22:01
Ja też miałam potworny ból stóp przy skakaniu boso... Więc zaczęłam w butach :) Mieszkam na drugim piętrze ale sąsiad jeszcze nie przyszedł :P
28 czerwca 2011, 20:45
Ja zawszę skaczę boso, tzn ubieram skarpetki ;) Nie bolą mnie stopy, nie mam kontuzji, a skacze już na prawdę długo :) Myślę, że to zależy jak komu wygodniej, nie jest powiedziane, że skakanie w butach jest "zdrowsze", może jedynie wygodniejsze, a buty amortyzują wstrząsy :) Komu jednak w lecie chce zakładać się buty do skakania w domu (mówię o mieszkańcach osiedla mających wrednych sąsiadów). Po prostu... wszystko zależy od budowy ciała człowieka :)