13 kwietnia 2011, 22:15
Pisze ten post ponieważ baaardzo dużo osób zadaje ciągle jedno pytanie: "ćwiczę, trzymam dietę, schudłam(em) już ... kg a teraz nic, czemu nie chudnę?" Więc chciałbym zauważyć, że ćwiczenia aerobowe dają najlepsze efekty na początku. Dlaczego? Ponieważ wtedy organizm nie jest przyzwyczajony serce jest mniej wydajne więcej spalamy. Większość ludzi orientuje się, że ćwiczenia należy zmieniać ale mało osób wie, że jeśli mamy duużo do zrzucenia to nie powinniśmy robić tego na raz. Odchudzanie w długim dystansie czasowym powinno być robione przeplatankami, 2 miesiące ćwiczeń aerobowych tak, żeby chudnąć a potem robić tak, żeby odzwyczaić organizm od nich - można to nazwać odpoczynkiem - tak jakby stabilizacją w której sobie stoimy z wagą nie ćwicząc aerobowo albo przynajmniej mniej intensywnie i mniej jeśli chodzi o ilość. Wtedy organizm odwyknie od tego typu wysiłku - najlepiej zamienić aeroby na siłowe ćwiczenia wtedy na 100% organizm się przestawi ponieważ wtedy działa zupełnie inaczej wszystko - i po powiedzmy miesiącu takiej "stabilizacji" wrócić do normalnego trybu "odchudzajacego" czyli intensywność + ilość. No i oczywiście wtedy teoretycznie powinniśmy się trochę uchronić przed jojo ze względu na to, że nie zrzucamy na raz tego i robimy te małe "stabilizacje". Nie wiem czy komuś się to przyda ale no napisałem to bo na prawdę duużo osób zadaje to pytanie i może komuś to pomoże :-)
no tak i jest to też dobre dlatego, że potem byśmy musieli aerobować sobie strasznie długo a skoro po zrobieniu tej przerwy efekty są takie same w krótszym czasie jak bez przerwy po długim czasie jeżdżenia biegania czy coś to przynajmniej dla mnie jest to bardziej opłacalne i ciekawsze rozwiązanie :D
Edytowany przez Mmaniak 13 kwietnia 2011, 22:19
14 kwietnia 2011, 22:37
Czyli najlepiej obserwować spadek wagi? I jak jest mały zastój to zrobić odpoczynek?
14 kwietnia 2011, 22:39
nie, najlepiej robić przeplatanki -8 tygodni intensywny aerobowy potem odpoczynek od tego najlepiej dając siłowe jakieś obiegówki czy coś. Ja przestawałem robić rowerki jak dochodziłem do 40+ minut. Wtedy robiłem sobie tydzień intensywnego interwałowego i później siłka sama
- Dołączył: 2008-03-10
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 13044
15 kwietnia 2011, 22:41
A jak robisz aeroby to silowe tez robisz? Czy nie? Bo tak sie zastaniawiam, czy przez takie cykle to sila strasznie nie spadnie, jezeli sie tylko aeroby robi przez 8 tygodnii...
16 kwietnia 2011, 11:21
zawsze robie silowe cwiczenia xD
- Dołączył: 2008-03-10
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 13044
16 kwietnia 2011, 19:13
tylko aeroby zawieszasz od czasu do czasu? hm... juz sama nie wiem jak sie pozbyc tych ostatnich paru kg sadla... chce sie przerzucic na zalecenia body-for-life, ale tam jest w sumie niewiele aerobow a ja sobie wioslowania nie odpuszcze... choc sporo mnie ominie bo mamy wyscig za 3 tygodnie, a jako ze jestem w Polsce to nie jestem w obsadzie i sobie beda trenowac beze mnie...
A jezeli masz troche przerwy od aerobow to nie podskakuje Ci tluszcz w ciele?
- Dołączył: 2011-08-23
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 14
23 sierpnia 2011, 18:22
Hej...jak słyszę dłuuugie odchudzanie...nie mogę...ja potrzebuję efektów right here right now...mam 2 śluby, bo mój mąż jest hindusem i kościelny był na etapie 60kg, piękna suknia, cacy...jak mam pokazać się za 1,5 miesiąca w sari z gołym brzuchem i boczkami i statecznikami po bokach jemu i rodzinie? God, będzie 450 osób...czemu zaczęłam tak późno? Do tego jeszcze niedoczynność tarczycy hamuje mi wszystko...helppppppppppppppppp