- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 października 2018, 14:58
Hej,
zwracam się do Was ze sprawą taką jak w tytule. Jestem przy końcu planu treningowego Breta Contrerasa booty-ful beginnings, plan bardzo mi się podobał i czuję, że wzmocnił wiele partii, które wcześniej traktowałam po macoszemu, ALE... Przede wszystkim przy negatywnych chin-upach okazało się, że mam tragicznie słabe ręce - chwyt i przedramiona. O ile pompki i inne ćwiczenia angażujące górne partie ciała robiłam cały czas bez problemu, to samo zwisanie z drążka jest dla mnie mission impossible. To samo przy martwym ciągu - mogłabym użyć o wiele większego ciężaru, ale przy hantlach po 10 kg w każdej ręce po prostu urywa mi przedramiona. Ponieważ dość mocno mnie to stopuje no i mój cel to zrobić chociaż jednego chin-upa bez asysty pewnego dnia, to szukam planu, który pomoże mi wzmocnić chwyt i przedramiona. Czy polecacie coś gotowego?
28 października 2018, 16:00
Moim zdaniem to nie kwestia słabych przedramion lecz pleców i ew. klatki piersiowej. Przyjrzałabym się również pompkom - czy robisz je technicznie prawidłowo, bo prawda jest taka, że dobry push up nie jest tak łatwo zrobić ;)
Edytowany przez Krummel 28 października 2018, 16:04
28 października 2018, 18:34
@Krummel, czy wzmocnienie pleców i klatki zapobiegnie milionom odcisków na dłoniach i pozwoli podnieść więcej w MC? :P
28 października 2018, 19:08
;) No wiesz, tak na logikę- same ręce nie podnoszą ciężaru-potrzeba jeszcze mocnych mięśni tułowia..... a odciski to tylko delikatność skóry która pewnie fizycznie nie pracowała,rękawiczki powinny pomóc ;)
28 października 2018, 19:34
Tak jak ktoś napisał - kup rękawiczki, one jednak ułatwiają sprawę. Mnie odciski jako tako nie przeszkadzały, ale ręce cholernie się ślizgały na drazku i ratowałam się suchym szamponem dla kota ;)
Co do samego podciągania. Jestem samoukiem, coś tam czytam i podpatruje filmiki na YouTube, ale przede wszystkim widzę swoje postępy i mogę doradzić kilka ćwiczeń lub trików:
-jesli nie idzie ci podciąganie ze zwisu do drążka to rób na odwrót czyli z podciągnięcia powoli się opuszczaj
- zawsze ściągaj łopatki do tyłu, klatka piersiowa lekko uniesiona ku górze
- tlow powinien być stabilny, biodra lekko wysunięte do przodu
- nie krzyżuj nóg
- fajne ćwiczenie - spróbuj kolanami dotykac klatki piersiowej i przy tym się nie bujać
I jeszcze ćwiczenia które wzmocniły to i owo:
- różnego rodzaju planki
- renegade z hantlami
- pompki z opuszczaniem 3s
- pozycja żaby i inne duperele przygotowujące do planche
Co.do rękawiczek - moje mam od firmy casall kupione za kilka euro w tkmaxx, też dużo dają, zapewniają pewny chwyt, nic się nie ślizga i nie boli.