Temat: Czy te ćwiczenia mogą być skuteczne?

Dopiero zaczynam swoją wielką przygodę z ćwiczeniami jak i dietą, więc szukam idealnych ćwiczeń dla mojego organizmu. Znalazłam ćwiczenia Ewy Chodakowskiej KILLER. Już je próbowałam, jednak nie dałam rady. Wydaje mi się, że z czasem będzie lepiej jednak nie chcę próbować bez skutku. Swoją drogą... Czy te ćwiczenia wydają się być skuteczne? Mówią, że w 30 dni efekty, ale wiadomo, że po tych 30 dniach nie przestanę ćwiczyć, bo nadmiar tłuszczu może powrócić. Jeśli obejrzeliście te ćwiczenia bez ich wykonywania i wydają być się łatwe - jesteście w błędzie. Trening trwa około 45 minut a ja padłam po 10 minutach. Zależy też oczywiście od kondycji. Jak najczęściej jeżdżę na rowerze - minimum 8km dziennie. Jak myślicie, kiedy powinnam osiągnąć swój cel czyli 53 kg? I mniej centymetrów?
Słuchaj, ja tydzień temu zaczełam Ewkę i powiem ci tak.

Killer na początku to głupota, jest to jeden z najcięższych ćwiczeń .

Zacznij od SKALPELU - początkowo daje w kość, przygotowuje ciało. Ja po tygodniu łacznie zrzuciłam 4cm.
Potem miksuj 5x6 minut , które są krótsze ale intensywniejsze.
Potem TURBO- po których pot leci po rękach, nogach, szyji .
Na sam koniec dopiero KILLER i cała ta reszta intensywnych treningów.

Zacznij powoli, a nie z grubej rury bo się ruszać nie bedziesz mogla, poddasz się odrazu i nic z tego nie wyjdzie. Grunt to ćwiczenia z głową.  Zwiększaj tempo i intensywność po ok 5-6 treningach. 

dziabonczek napisał(a):

Słuchaj, ja tydzień temu zaczełam Ewkę i powiem ci tak.Killer na początku to głupota, jest to jeden z najcięższych ćwiczeń .Zacznij od SKALPELU - początkowo daje w kość, przygotowuje ciało. Ja po tygodniu łacznie zrzuciłam 4cm.Potem miksuj 5x6 minut , które są krótsze ale intensywniejsze.Potem TURBO- po których pot leci po rękach, nogach, szyji .Na sam koniec dopiero KILLER i cała ta reszta intensywnych treningów.Zacznij powoli, a nie z grubej rury bo się ruszać nie bedziesz mogla, poddasz się odrazu i nic z tego nie wyjdzie. Grunt to ćwiczenia z głową.  Zwiększaj tempo i intensywność po ok 5-6 treningach. 

dokładnie
początki zawsze są trudne ;) ja zaczynałam od skalpela, potem turbo i killer, którego po czasie pokochałam :) efekty są, najwięcej zrzuciłam w pierwszym miesiącu :)
Pasek wagi
Chodakowska - temat rzeka. Ale podobnie jest z każdym gwiazdorskim instruktorem fitnessu. Ćwiczenia powinny sprawiać Ci przyjemność, mimo wszystko powinnaś być po nich miło zmęczona. Pooglądaj na YouTube filmiki z :

1. ) Mel B - moja ulubiona! prowadzi krótkie treningi na poszczególne partie ciała, ja ćwiczę pośladki i naprawdę polecam! Fajny jest też 10 min trening na brzuch. Jednak musisz wykonać parę filmików żeby popracować nad calym ciałem. Takie połączenie zapewnia Ci jej 15-minutowy trening cardio. 
2. ) Fitappy - dziewczyna ma mnóstwo filmików, ja od niej ćwiczę planki wymiennie z innymi ćwiczeniami na brzuch i ćwiczenia na nogi, a dokładniej wewnętrzną stronę ud, z którą chyba większość z nas ma problem, więc warto! 
3. ) Tiffany Rothe  - szalona kobieta, jej ćwiczenia to niemalże taniec. Ma mnóstwo treningów na każdą partię ciała, z jej repertuaru najczęsciej wybieram ćwiczenia na boczki , świetne!
4. ) Jilian Michaels - tutaj nie ma tańca i swawoli, tutaj jest wycisk. Niektórzy mówią, że Chodakowska to polska Jilian, o matko, nie! Ja się z tym kompletnie nie zgadzam, bo Jilian jest rewelacyjna i jej ćwiczenia przynoszą naprawdę dobre efekty. Jej popisowy trening .
5. ) Ewa Chodakowska.. podobno ją lubią.
 
Ćwiczeń jest mnóstwo, musisz sama podobierać. Warto stosować się do np. takich tabelek, które urozmaicają treningi, dzięki czemu nimi się nie znudzisz. 




zgadzam sie z przedmówczyniami - zacznij od skalpela, a po jakimś czasie killer nie będzie dla Ciebie zabójczy
polecam skalpel
Choć mnie Ewka wypaliła po miesiącu i przerzuciłam się na ćwiczenia z Mel B. 
Robię sobie zestaw cardio 15min, trening ciała 20min, na nogi 10 min, pośladki 20mi, 20min na brzuch- podstawa
jak mi czas pozwala to dorzucam ćwiczenia na talie osy z obciążeniami (mam hopla na punkcie wcięcia) i na wewnętrzną stronę ud + agrafka
czyli jakieś 1,5godzinki dziennie, 5x w tygodniu
efekty widoczne, cm spadają, ciało się rzeźbi
co do diety, jem wszystko w małych porcjach
aaaa no i jeżdżę do pracy na rowerku :)
prawda jest taka, że ćwiczenia mają Ci dawać satysfakcje, więc to kwestia indywidualna. Nie ważne co wybierzesz, ważne żeby pot podczas ćwiczeń lał się konkretnie, a po godzinie takiego zestawiku, będziesz cieszyć się, że leżysz na podłodze hehehe a efekty przyjdą z czasem
powodzenia
Sama zaczynałam od skalpela. Dałam radę 2 miesiące. Znudził mi się tak bardzo,że zniechęcił do jakiekolwiek ćwiczeń. Potem ćwiczyłam Mel B, przysiady, brzuszki, rower stacjonarny,Zumba, Jillian,ćwiczenia z Victoria Secret, Ewki total fitness.Obecnie ćwiczę w tygodniu  turbo i killera na zmianę włączając skalpel 2 w weekendy. Ćwiczę 3 tydzień non stop i zaczyna być to monotonne.  Polecam ci ćwiczenia z Victoria Secret. Również można znaleźć na youtube. 
Ja zaczęłam od Skalpela z Ewą, po tygodniu mnie znudził. Ja widziałam w nim taki plus, że mogłam go robić na boso i bez stanika sportowego, bo ćwiczenia są dość statyczne.
Teraz przerzuciłam się na Jillian 30 Day Shred o którym pisała nulla87 a jak poprawi mi się sprawność na pewno sięgnę po Mel B. Jej energia jest fantastyczna i podobają mi się jej filmiki.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.